DAJ CYNK

PlayStation 5 Pro bez tajemnic. Wydajność jakiej jeszcze nie było

Przemysław Banasiak

Sprzęt

PlayStation 5 Pro bez tajemnic. Wydajność jakiej jeszcze nie było

Koniec czekania, Sony PlayStation 5 Pro już tu jest. Dostaniemy znacznie większą wydajność w grach za sprawą lepszego GPU, nie zabraknie też nowych technologii.

 

Konsola Sony PlayStation 5 debiutowała na rynku pod koniec 2020 roku. Cztery lata w świecie nowych technologii to szmat czasu, a więc nic dziwnego, że konsumenci wyczekiwali już nowego modelu. Na szczęście Japończycy posłuchali głosu ludu, a dzisiaj zapowiedziano oficjalnie Sony PlayStation 5 Pro.

Premiera Sony PlayStation 5 Pro nastąpi 7 listopada 2024

Przy projektowaniu nowej konsoli postawiono na trzy ważne punkty - większe GPU, bardziej zaawansowany raytracing oraz dodanie technologii zwiększania rozdzielczości i jakości obrazu z pomocą sztucznej inteligencji.

Sony PlayStation 5 Pro dysponuje układem graficznym wyposażonym w 67% więcej jednostek wykonawczych i o 28% szybszą pamięć VRAM. Zdaniem producenta przekłada się to na o 45% wyższą wydajność. Innymi słowy nie będzie trzeba już wybierać między trybem wysokiej jakości, a wysokiej wydajności.

PlayStation 5 Pro bez tajemnic. Wydajność jakiej jeszcze nie było

PlayStation Spectral Super Resolution, nazywane w skrócie PSSR, jest odpowiednikiem znanych z komputerów technologii NVIDIA DLSS oraz AMD FSR. Z pomocą AI generowane są dodatkowe piksele, a w efekcie dostajemy obraz w wyższej rozdzielczości. Pozwala to na uzyskanie więcej FPS oraz większej szczegółowości.

PlayStation 5 Pro bez tajemnic. Wydajność jakiej jeszcze nie było

Sony PlayStation 5 Pro zadebiutuje na rynku już 7 listopada 2024, ale przedsprzedaż rusza już 24 września. Sugerowana cena w Europie to 799,99 euro, czyli około 3429 złotych. W zestawie dostaniemy SSD o pojemności 2 TB, jeden bezprzewodowy pad DualSense oraz grę Astro’s Playroom.

Zobacz: AMD Kraken Point pojawi się niedługo. Ma być tanio i wydajnie
Zobacz: GALAX jedyny sprawiedliwy. Producent oznacza gorszy sprzęt

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Sony

Źródło tekstu: oprac. własne