Uważaj na tanie pamięci RAM. Możesz wejść na minę

Pojawiły się firmy, które skupują używane moduły RAM z serwerów, rozbierają je na części pierwsze, a następnie sprzedają same kości pamięci poniżej cen rynkowych. To stwarza ryzyko dla konsumentów kupujących tanią elektronikę z Chin.

Przemysław Banasiak (Yokai)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Uważaj na tanie pamięci RAM. Możesz wejść na minę

Chyba już każdy entuzjasta komputerowy zauważył, że od dłuższego czasu mowa o rekordowo tanich SSD oraz pamięciach RAM. To miła odmiana względem bardzo drogich kart graficznych AMD Radeon RX 7000 i NVIDIA GeForce RTX 4000. Trend spadkowy powinien się nadal utrzymywać, ale trzema mieć się na baczności.

Dalsza część tekstu pod wideo

Używane kości pamięci DDR4 pochodzą z serwerów

Jak donosi TrendForce, znana tajwańska grupa badawcza, światowy rynek DRAM zalewany jest używanymi pamięciami typu DDR4 3200 MT/s. Pochodzą one z modułów serwerowych, z których są odlutowywane, przeflashowywane, a następnie wykorzystywane jako "nowe" w zestawach i sprzętach na rynek konsumencki.

Tajwańczycy twierdzą, że dotyczy to głównie kości pamięci od dwóch południowokoreańskich producentów, co jednoznacznie wskazuje na Samsunga i SK hynix. Oczywiście nie robią tego te konkretne firmy, a podmioty niezależne. Tak czy siak dzieje się to na szeroką skalę i ma wpływ na ceny pamięci na rynku światowym.

Co to oznacza dla zwykłego konsumenta? Moduły i urządzenia wykorzystującego tego typu pamięci mogą charakteryzować się krótszą żywotnością. Mowa w końcu o kościach, które były mocno eksploatowane 24/7 w zastosowaniach serwerowych. Oczywiście na tego typu pamięci nie pozwolą sobie duże firmy jak ASUS, MSI, G.SKILL, Kingston czy inni. Trafią one głównie do najtańszych producentów komputerów i sprzętu z Chin.