Pełnoprawny smartfon za 275 zł? Ta promocja to istne szaleństwo
Przyzwyczailiśmy się już, że średnia półka smartfonów zaczyna się od 1000 zł, a mianem budżetowców nazywamy te tańsze. Jeśli jednak mamy skromne wymagania, to wciąż jest to kupa pieniędzy. W końcu dla wielu osób smartfon to po prostu telefon, na którym sporadycznie można odpalić przeglądarkę, GPS, albo posłuchać muzyki. Wydawanie większej kwoty w takim wypadku najzwyczajniej mija się z celem.

I właśnie takie osoby powinny zainteresować się realme Note 50. Zwłaszcza, że jest on teraz w promocji w której można go kupić absurdalnie tanio, jak na smartfona, bo za 275 złotych. I owszem, nie jest to ani demon prędkości, ani mistrz fotografii mobilnej. Pamiętajmy jednak, że wymiana uszkodzonego ekranu, nawet w tańszym średniopółkowcu, kosztuje podobną kwotę, jak ten cały smartfon.



Specyfikacja nie odstaje nawet od dwa razy droższych smartfonów
A skoro już przy ekranie jesteśmy, to realme Note 50 oferuje 6,74-calową matrycę HD+ wykonaną w technologii LCD i odświeżany z częstotliwością 90 Hz. Na pokładzie znajdziemy skromne 3 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej, co jednak wystarczy komuś, kto nie szaleje z aplikacjami.
Zastosowany układ to Unisoc T612, który dzięki konfiguracji 2 wydajnych rdzeni i 6 energooszczędnych potrafi pokazać pazur, jak na cenę urządzenia. Sporym zaskoczeniem jest natomiast klasa odporności IP54, dzięki której urządzenie jest odporne na zachlapania i nawet ulewa nie powinna być mu straszna.