Na rynku mamy przynajmniej kilku dużych producentów płyt głównych - ASUS, ASRock, BIOSTAR, GIGABYTE, MSI, a do tego dochodzą mniejsze firmy jak EVGA, NZXT czy producenci typowo chińscy. Nikogo więc nie powinno dziwić, że w sklepach można znaleźć całe zatrzęsienie platform dla procesorów AMD i Intela.
Jednak co innego złożyć maszynę do internetu, filmów i seriali czy gier, a co innego komputer dla entuzjasty podkręcania. Do mocnego OC potrzeba już porządnej płyty głównej. Przeważnie mowa o flagowych modelach danego producenta. A jedno z najlepszych rozwiązań zaczęło znikać z rynku.
Płyta ASUS ROG MAXIMUS Z790 APEX, której sami używaliśmy przy testach pamięci Patriot Viper Xtreme 5 DDR5-8000, ma aktualnie spore problemy z dostępnością, a tym samym cenami. Powód? Tajwańczycy przestali ją produkować. ASUS szykuje się bowiem do premiery odświeżonego, jeszcze lepszego modelu.
Dyrektor generalny ASUS China, Tony Yu, odpowiadał na pytania fanów w najnowszym materiale wideo. Możemy się z niego dowiedzieć, że firma - podobnie jak GIGABYTE czy MSI - szykuje się do wydania nowych płyt głównych przy premierze Intel Raptor Lake Refresh. Dotyczy to również flagowego modelu APEX.
Wśród nowości należy wymienić Wi-Fi 7, lepszy kontroler sieciowy, mocniejszą i lepiej chłodzoną sekcję zasilania czy wreszcie zwiększony potencjał OC pamięci RAM DDR5. Prócz tego zobaczymy też odświeżony design oraz - w przypadku niższych modeli - nowe wersje kolorystyczne.
Zapowiedź Intel Core 14. generacji przewidywana jest jeszcze w tym miesiącu, podczas wydarzenia Intel Innovation 2023. Premiera powinna nastąpić w październiku. Wtedy też zobaczymy odświeżone płyty główne.
Zobacz: Ten sprzęt to gratka dla fanów Street Fightera
Zobacz: GIGABYTE szykuje nowe płyty główne dla fanów białych PC
Źródło zdjęć: ASUS, Telepolis / Przemysław Banasiak
Źródło tekstu: ITHome, oprac. własne