DAJ CYNK

To potwór a nie monitor, a w dodatku OLED! Cena jest astronomiczna

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Sprzęt

To potwór a nie monitor, ale cena jest astronomiczna

Jeszcze w tym roku ma zadebiutować nowy monitor dla graczy Samsung OLED G9. Wyciekła jego cena i raczej niewielu będzie skłonnych zakupić ten model.

Samsung OLED G9 to nowy, gamingowy monitor, który — jak wynika z plotek — jeszcze w tym roku trafi do sprzedaży. Urządzenie może i robi wrażenie swoją specyfikacją i rozmiarami, ale zakup będzie wiązał się z mocnym uszczupleniem domowego budżetu.

Samsung OLED G9

Samsung OLED G9 to monitor bardzo nietypowy, bo nie tylko ma matrycę OLED z Kwantową Kropką (Quantum Dot), jak sugeruje sama nazwa, ale dodatkowo jest ona w formacie 32:9. To tak, jakby postawić obok siebie dwa standardowe modele 16:9 i połączyć w jeden wielki ekran.

Dzięki temu urządzenie może pochwalić się rozdzielczością aż 5120 × 1440 pikseli. Do tego dochodzi też odświeżanie 240 Hz. Przekątna to z kolei 49 cali.

To potwór a nie monitor, ale cena jest astronomiczna

Poza tym jest to monitor zakrzywiony, w którym krzywizna wynosi 1800R. Czas reakcji to, według specyfikacji producenta, zaledwie 0,3 ms, a kontrast dynamiczny wynosi milion do jednego. Samsung OLED G9 obsługuje AMD FreeSync. Wyposażony jest w złącza DisplayPort 1.4, HDMI 2.1, micro-HDMI 2.1, a także dwa USB-A 3.0 i jedno USB-B. Warto wspomnieć także o wbudowanych głośnikach stereo.

Cena to podobno ponad 2600 dolarów, czyli prawie 11000 zł. Do tego prawdopodobnie powinniśmy doliczyć jeszcze 23 proc. podatku VAT, co w sumie daje kwotę 13500 zł. Podobny model zaprezentował niedawno ASUS.

Zobacz: Potwór nie monitor! OLED dla graczy trafia wreszcie do sprzedaży

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Samsung

Źródło tekstu: TweakTown