Ta aplikacja korzysta na cłach Trumpa. Zdetronizuje Shein i Temu?
Chińska aplikacja zakupowa Taobao ewidentnie korzysta z ceł nałożonych przez Trumpa. Weszła właśnie do pierwszej piątki najpopularniejszych darmowych aplikacji pobieranych na iPhone w USA.

Amerykańscy konsumenci zaczęli masowo korzystać z aplikacji tego typu w ostatnich dniach. Przyczyniły się do tego w dużej mierze liczne filmiki na TikToku od chińskich producentów, którzy wyjaśniają, jak duża część rynku dóbr luksusowych działa naprawdę. Filmy twierdzą, że wiele produktów najlepszych marek luksusowych - takich jak odzież, torebki, buty i akcesoria - jest w rzeczywistości produkowanych w Chinach. Następnie, przedmioty te są wysyłane do kraju macierzystego marki, takiego jak Włochy, czy Hiszpania, gdzie są ponownie pakowane i oklejane etykietami marki. Kto nie wiedział, na nowo sobie przypomniał.
Inni twórcy TikToka z USA i Chin wskazali aplikacje e-commerce, takie jak DHGate oraz właśnie Taobao, jako sposób na dokonywanie zakupów bezpośrednio od chińskich producentów, bez konieczności opłacania kolosalnej marży, jaką pobierają marki luksusowe.



Amerykańscy konsumenci, którzy zaniepokoili się rosnącymi cenami na Shein i Temu, szybko zaczęli szukać alternatywy.
W kwietniu szacowana liczba pobrań Taobao wyniosła 185 tysięcy, co stanowi wzrost o 514% w porównaniu z zeszłym miesiącem, kiedy liczba ta wynosiła 30 tysięcy. Jak podaje Techcrunch, liczba pobrań gwałtownie wzrosła w ciągu ostatniego weekendu, szczególnie między piątkiem a sobotą.
W sobotę Taobao znalazło się w rankingu na pozycji 461, w niedzielę na 188, a w czwartek już na miejscu 5.
Jest to spory sukces aplikacji. I choć zmiana aplikacji zakupowej nie uratuje amerykańskich konsumentów przed cłami na chiński import, kupujący zapewne myślą, że kupowanie bezpośrednio od producentów obniży koszt ich zakupów. Dla innych, jest to jedynie sposób na poszukiwanie towarów luksusowych lub podróbek w lepszej cenie.