DAJ CYNK

Dzień Windows - system Microsoftu obchodzi swoje święto

Henryk Tur

Windows

Można na niego sarkać i narzekać, jednak nie zmieni to faktu, że Windows to najpopularniejszy system operacyjny świata. 24 sierpnia to dzień jego umownego święta. Z tej okazji przypominamy kamienie milowe jego rozwoju.

Dokładnie 20 listopada 1985 roku światło dzienne ujrzał system, który przeszedł do historii jako Windows 1.0, a był efektem prac firmy Microsoft nad programem nazywanym roboczo "Menedżerem interfejsu". Miał konkurować z systemem Apple, jednak nie był samodzielnym systemem, a bardziej nakładką na MS-DOS. Zawierał takie elementy, jak Kalkulator, Kalendarz, Zegar, Panel Kontrolny, Notatnik, Paint czy edytor tekstu Write. W 1987 roku światło dzienne ujrzał jego następca, czyli Windows 2.0, ale dopiero wydany w 1990 roku Windows 3.0 osiągnął sukces i dał solidne fundamenty pod dalszy rozwój - potem Microsoft miał już z górki.

24 sierpnia 1995 roku ukazał się Windows 95, przygotowując drogę dla wydanego trzy lata później Windows 98. Lista rzeczy, które wprowadziły, a których używamy po dziś dzień, jest bardzo długa i wymagałaby osobnego tekstu. A jeszcze więcej przyniósł nam Windows XP, który ujrzał światło dzienne 25 października 2001 roku i stał się globalnym hitem. Miliony osób zaczęły swój kontakt z komputerem od tego właśnie systemu, który do tej pory nie chce zejść ze sceny - jest używany jeszcze przez dziesiątki maszyn na świecie, mając kilkanaście dziesiątych udziału procentowego na rynku. Patrząc z perspektywy czasu można stwierdzić, że to właśnie Windows XP wyznaczył nam standardy, jakich oczekujemy od współczesnego systemu operacyjnego.

Zobacz także: Windows 10 pozwoli na opcjonalne aktualizacje systemu oraz sterowników

Potem, jak pamiętamy, nastąpiła wpadka, która nazywa się Windows Vista. Po jego wydaniu (w listopadzie 2006 roku dla klientów biznesowych, a 30 stycznia 2007 roku) na świecie rozległ się jęk zawodu - Microsoft przekombinował i stworzył dość niestrawne rozwiązanie, które nigdy nie sięgnęło takiej popularności, jak poprzednik. Takim uznaniem cieszył się używany przez wiele osób po dziś dzień Windows 7. Wydany 22 października 2009 roku, szturmem zdobył świat i serca użytkowników. Często uznawany jest za najlepszy system z rodziny i jak wskazują aktualne badania rynku - zajmuje na nim drugie miejsce. Po prostu jest na tyle dobry, że ludzie nie widzą sensu przesiadania się na następców.

Tymi z kolei są Windows 8 oraz Windows 10. A konkretniej - Windows 8 i 8.1 i Windows 10. Po wydaniu Windows 8 zauważono, że Microsoft wydaje naprzemiennie - jeden system świetny, drugi kiepski. I sprawdzało się w to w kolejności Windows XP - Vista - 7 - 8. Windows 8 pojawił się w 2012 roku i poprzedzany był sloganem "Nikt nie używa menu Start", który wyciekł do internetu. Nowe rozwiązanie, czyli interfejs Metro, nie znalazł uznania użytkowników, a opinie o "ósemce" były tak złe, że już rok później system otrzymał aktualizację, zmieniając się w Windows 8.1. Było lepiej, ale nadal ludzie woleli Windows 7, a nawet XP.

Zobacz także: Windows 10: Twój telefon otrzymuje nowe funkcje

No i w końcu rok 2015 - debiut systemu Windows 10. Zmienił od razu swoją strategię rozwoju - ma być to ostatni przedstawiciel "okienek", który będzie wciąż rozwijany. I jak wiemy - rzeczywiście jest. Co prawda skutki tego bywają różne, jednak już od paru lat system ten ma największy udział na rynku, a w 2019 roku Microsoft ogłosił, że liczba jego instalacji przekroczyła miliard. Co będzie dalej? Zobaczymy - ta historia tworzy się na naszych oczach.

Można Windows lubić lub nie, uważać Billa Gatesa za szarlatana lub geniusza, jednak nie można nie stwierdzić, że Windows kształtował - i kształtuje - świat, w którym żyjemy. A zaczęło się to właśnie niemal 35 lat temu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Minimally Minimal