DAJ CYNK

Windows odleciał. Nowa reklama w systemie zniesmaczyła użytkowników

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Windows

Windows odleciał. Nowa reklama w systemie przyczyną kontrowersji

Reklama w pomocy technicznej to coś, czego jeszcze w Windowsie nie było. Nie dziwi, że wywołała spore kontrowersje.

Reklamy są wszędzie, niestety coraz częściej także w usługach i oprogramowaniu, za które płacimy. Najlepszym przykładem jest tutaj Windows. 

Wydawałoby się jednak, że są takie komponenty, gdzie zamieszczać reklam po prostu nie wypada. Ot, choćby narzędzie pomocy technicznej. Użytkownik, już dostatecznie poirytowany problemem, zdecydowanie nie jest najlepszym kandydatem do przeprowadzania na nim akwizycji. A jednak Microsoft uważa inaczej.

W zakładce Uzyskaj pomoc systemu Windows 11 zaczęła wyświetlać się reklama pakietu Microsoft Teams Essentials – donosi serwis Neowin. Zaszyty pod nią odnośnik prowadzi z kolei do strony oferującej komercyjną wersję usługi.

Zwiększ swoją produktywność i współpracę, zachowując porządek, skorzystaj z nowego rozwiązania do obsługi spotkań przeznaczonego dla małych firm. Dowiedz się więcej

– zachęca Microsoft.

Rzecz jasna, nie jest to reklama garnków ani podejrzanych medykamentów. Ba, na dobrą sprawę spółka z Redmond promuje tylko jedno z własnych narzędzi.

Mimo wszystko fakt łączenia reklamy z pomocą techniczną wywołał w branży uzasadniony niesmak. Jak zauważa serwis Tom's Guide, rozwiązywanie problemów powinno być możliwie przejrzyste, a dorzucanie tam treści marketingowych może uchodzić za niestosowne.

Co jasne, nie jest to pierwszy przypadek, w którym Windows 11 jakieś reklamy emituje. Nie mniej kontrowersyjne było promowanie usługi Microsoft 365 w panelu ustawień. Ale jak wiadomo, zazwyczaj społeczność tylko pokręci nosem, po czym temat milknie.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Neowin, oprac. własne