Facebook, Instagram i Messenger nie działały przez 20 minut
Ostatni czas nie jest zbyt łaskawy dla Facebooka. Niedawno skończyła się kolejna z awarii portalu.

Facebook jest sam w sobie bardzo kontrowersyjnym tematem. Największy portal społecznościowy słynie z tego, że regularnie wybuchają kolejne afery związane z bezpieczeństwem i prywatnością. Jednocześnie Facebook jest bardzo drapieżny - wszelkie dobrze rokujące inicjatywy stara się jak najszybciej wykupić (Instagram, WhatsApp). W przeciwnym razie rusza do walki na całego (Snapchat, TikTok). Facebook czasami też zwyczajnie... nie działa. Tak też było wczoraj.
Około 23:30 użytkownicy na Twitterze zaczęli się skarżyć, że nie działa im Facebook, Messenger i Instagram. Wszystko do normy zaczęło wracać po dwudziestu minutach. Na początku przedstawiciele Facebooka milczeli. W końcu jednak portal Marka Zuckerberga opublikował oświadczenie, w którym oznajmił, że winna była zmiana konfiguracji usług Facebooka. Teraz jednak wszystko ma być w najlepszym porządku. Dwudziestominutowa przerwa w działaniu jest jednak niczym w porównaniu do rekordu z marca 2019, kiedy to Facebook nie działał przez 12 godzin.