Glonass dla cywili

Już niedługo będzie się można przekonać czy lepszy jest amerykański GPS czy rosyjski Glonass, bo nasi wschodni sąsiedzi znoszą właśnie ograniczenia w wykorzystywaniu swojej nawigacji satelitarnej do celów cywilnych.

Redakcja Telepolis
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Glonass dla cywili

Już niedługo będzie się można przekonać czy lepszy jest amerykański GPS czy rosyjski Glonass, bo nasi wschodni sąsiedzi znoszą właśnie ograniczenia w wykorzystywaniu swojej nawigacji satelitarnej do celów cywilnych.

Moskwa szykuje się do wielkiej reaktywacji systemu Glonass, który ma być konkurentem dla GPS. Najpierw pod koniec grudnia w kosmos zostaną wystrzelone trzy nowe satelity systemu, a od początku roku rosyjskie wojsko zniesie ograniczenia w wykorzystywaniu systemu do celów cywilnych. Dziś cywilni użytkownicy Glonass korzystają z sygnału, w którym błąd namierzania wynosi aż 30 metrów. Korzystanie z dokładniejszych urządzeń GPS może się w Rosji skończyć w więzieniu z oskarżeniem o naruszenie tajemnicy państwowej.

Cywilny system nawigacji satelitarnej na bazie Glonass ma objąć całe terytorium Rosji do końca 2007 roku. Dwa lata później zostanie rozszerzony na cały świat. Potrzeba do tego 24 satelitów. Dziś Glonass ma ich 14.

Dalsza część tekstu pod wideo