Huawei pod lupą śledczych. Chodzi o skandal korupcyjny w Parlamencie Europejskim (aktualizacja)
Belgijscy prokuratorzy federalni ogłosili aresztowania w sprawie śledztwa dotyczącego korupcji w Parlamencie Europejskim, w której główną rolę odgrywa chińska firma Huawei. Podejrzewa się, że gigant telekomunikacyjny przekupywał obecnych i byłych europosłów w celu promowania swoich interesów na rynku europejskim.
Szeroko zakrojone śledztwo i aresztowania
W ramach śledztwa przeprowadzono aż 21 przeszukań na terenie Belgii – w Brukseli, Flandrii i Walonii – oraz w Portugalii. Ponadto, jeden z podejrzanych został zatrzymany we Francji. Funkcjonariusze zabezpieczyli liczne dokumenty i przedmioty, które mogą mieć znaczenie dowodowe.
Jak poinformowała belgijska prokuratura, sprawa dotyczy nie tylko korupcji, ale także fałszerstw dokumentów oraz działalności w ramach organizacji przestępczej.
Śledczy podejrzewają, że Huawei przez ostatnie trzy lata stosował różne metody przekupywania europosłów – od bezpośrednich gratyfikacji finansowych po opłacanie podróży, wystawnych kolacji oraz zaproszeń na ekskluzywne wydarzenia sportowe. Podejrzewa się także, że część środków mogła być maskowana jako wydatki biznesowe lub przekazywana osobom trzecim.
Huawei: Zero tolerancji dla korupcji
Huawei wydał krótkie oświadczenie, w którym zapewnił o pełnej współpracy ze śledczymi. Firma podkreśliła swoje stanowisko w sprawie przestrzegania przepisów prawnych:
Huawei poważnie traktuje te oskarżenia i podejmie pilne działania w celu lepszego zrozumienia sytuacji. Stosujemy politykę zerowej tolerancji wobec korupcji oraz wszelkich niezgodnych z prawem działań.
Reakcja instytucji unijnych i obawy o bezpieczeństwo
Parlament Europejski ograniczył się do krótkiego komentarza, zaznaczając, że przyjmuje do wiadomości doniesienia i deklaruje pełną współpracę z wymiarem sprawiedliwości. Tymczasem Komisja Europejska przypomniała o swoich wcześniejszych ostrzeżeniach dotyczących firmy Huawei i zagrożeń związanych z jego działalnością na rynku 5G.
Bezpieczeństwo naszych sieci 5G ma kluczowe znaczenie dla europejskiej gospodarki. Huawei stanowi wyższe ryzyko niż inni dostawcy, dlatego państwa członkowskie powinny niezwłocznie podjąć działania ograniczające lub wykluczające tę firmę z ich infrastruktury.
Nowy „Qatargate”? Kolejny cios dla reputacji Unii Europejskiej
To już druga afera korupcyjna, która wstrząsnęła Parlamentem Europejskim w ciągu ostatnich lat. W 2022 roku tzw. „Qatargate” ujawniło przypadki przekupstwa europosłów przez przedstawicieli Kataru w celu złagodzenia krytyki dotyczącej praw człowieka przed mistrzostwami świata w piłce nożnej. Afera związana z firmą Huawei może ponownie podważyć wiarygodność unijnych instytucji.
Ryzyko korupcji w Brukseli jest ogromne, ponieważ Unia Europejska ma ogromny wpływ na globalną politykę. Potrzebujemy natychmiastowego śledztwa oraz reform, które uczynią Parlament odporniejszym na korupcję.
Kim jest główny podejrzany?
Według dziennikarskiego śledztwa platformy Follow The Money, jednym z kluczowych podejrzanych jest 41-letni Valerio Ottati. To belgijsko-włoski lobbysta, który dołączył do firmy Huawei w 2019 roku jako dyrektor ds. relacji publicznych z UE. Wcześniej był asystentem dwóch włoskich europosłów, należących do grupy parlamentarnej zajmującej się polityką wobec Chin.
Aktualizacja: komentarz Huawei
Otrzymaliśmy od Huawei Polska krótkie oświadczenie w sprawie opisanej wyżej sprawy.
Huawei traktuje te doniesienia poważnie i będzie na bieżąco odpowiadał na pytania związane ze śledztwem, aby lepiej zrozumieć zaistniałą sytuację. W Huawei stosujemy politykę zerowej tolerancji dla korupcji i jakichkolwiek innych wykroczeń. Jednocześnie spółka przestrzega wszelkich obowiązujących przepisów.
