Tak wygląda przyszłość Internetu. Kable odchodzą do lamusa
Już niedługo może zniknąć konieczność prowadzenia przewodów od internetu po całym domu czy mieszkaniu. Wystarczy porządny router z Wi-Fi 7.

Sporo naszych czytelników z pewnością jeszcze pamięta LAN party, gdzie brało się komputer, monitor i inne peryferia pod pachę i wędrowało grupowo do jednego znajomego. Wszystko po to by pograć grupowo w konkretne gry. Czasy jednak się zmieniły i obecnie można to robić wygodnie z zacisza własnego domu.
Wi-Fi 7 ma być standardem już w 2023 i 2024 roku
Postęp widoczny jest nie tylko w ofertach operatorów internetowych - wyższe prędkości i niższe opóźnienia, ale również samych komputerach i routerach. Coraz więcej osób rezygnuje z połączenia kablowego na rzecz Wi-Fi. Jednak nie do wszystkiego łączność bezprzewodowa się nadaje, ale to niedługo ma się zmienić.



Dwaj technologiczni giganci - Intel oraz Broadcom - pokazali światu możliwości Wi-Fi 7 (802.11be). Będzie to krok milowy dla streamingu treści 8K i 16K, grania w chmurze, bezprzewodowej wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości, IoT oraz poważnej pracy zdalnej.
Kluczowe cechy Wi-Fi 7 to szersze kanały 320 MHz na częstotliwości 6 GHz, modulacja 4K QAM oraz jeszcze lepsza obsługa wielu łączy. Pozwoli to nawet na 5x wzrost przepustowości sieci, o 100x lepsze opóźnienia w najgorszym scenariuszu czy o 15x lepsze opóźnienia w przypadku AR/VR.
Podczas pokazu dla prasy, który wykorzystywał laptopa Dell Latitude 5430 z kartą sieciową Intel Gale Peak 2 (Wi-Fi 7) oraz router Broadcom Wi-Fi 7 Tri-band AP osiągnięto prędkość ponad 5 Gbps.
Kiedy można spodziewać się Wi-Fi 7 w domach zwykłych śmiertelników? Odpowiednie sprzęty powinny trafić na rynek trafić już w 2023 i 2024 roku. To tylko przypieczętuje pozycje Intela w kwestii innowacyjności.