Nowe iPhone'y będą droższe. Konsumenci głębiej sięgną do kieszeni
We wrześniu Apple zaprezentuje nową generację swoich telefonów. iPhone'y 17, bo o nich mowa, mają być droższe od swoich poprzedników.

Chyba nikt się nie obrazi za stwierdzenie, że wrzesień to corocznie święto dla fanów Apple. W tym miesiącu firma Cupertino zawsze prezentuje nowe modele iPhone'ów. Nic nie wskazuje na to, aby w 2025 miało się to zmienić. Natomiast zmienią się ceny, jak twierdzą rynkowi analitycy. iPhone'y 17 mają być droższe.
Ceny smartfonów Apple iPhone 17
Takiego zdania jest Jong Wook Lee, starszy analityk w Samsung Securities Research Center. Co prawda przewidywał on, że już tegoroczne iPhone'y doczekają się podwyżki cen, ale tak się nie stało. Przełożyło się to na niższe marże, co firma z Cupertino ma odbić sobie przy okazji premiery iPhone'ów 17.



Jaki cen należy się spodziewać? O tym analityk już nie wspomina. Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone, to iPhone'y 16 kosztują (w najtańszej wersji): 799 dol. (iPhone 16), 899 dol. (iPhone 16 Plus), 999 dol. (iPhone 16 Pro) oraz 1199 dol. (iPhone 16 Pro Max). Podejrzewam, że w przypadku słabszych modeli musimy liczyć się z ceną wyższą o około 100 dol. Z kolei wersja Pro Max może być droższa nawet o 200 dol.
Warto też pamiętać, że we wrześniu 2025 roku, jak wynika z plotek, ma zadebiutować iPhone 17 Air, czyli najcieńszy smartfon w historii Apple. W teorii ma on zastąpić w ofercie wersję Plus. W praktyce ma być droższy niż wariant Pro. Jeśli Pro Max będzie kosztował 1399 dol., to jest spora szansa, że Air zostanie wyceniony na 1299 dol.
Na ten moment to jednak tylko plotki i domysły, więc nic nie jest pewne.