Orange wprowadził zmianę. Tak już nie doładujesz konta
Zgodnie z zapowiedziami Orange wycofał jeden z nominałów doładowania w ofertach na kartę. Ich użytkownicy nie odczują zbytnio tej zmiany, chociaż plany zmian w regulaminach operatora wywołały sporo emocji.

Od dziś, 10 lutego, z cenników taryf Orange Free na kartę, Zawsze bez limitu oraz IoT oficjalnie znikają doładowania za 25 zł, dotąd widoczne w aplikacji Mój Orange i na stronie doładowania.orange.pl. Wyjątek stanowią autodoładowania, gdzie ten nominał jeszcze będzie utrzymany. Inne opłaty i ceny pozostają bez zmian.
Obecnie można więc w Orange doładować konto nominałami:



- 5 zł, ważność 2 dni, bonus 5 GB,
- 10 zł, ważność 5 dni, bonus 10 GB,
- 30 zł, ważność 31 dni, bonus 30 GB,
- 35 zł, ważność 35 dni, bonus 35 GB,
- 50 zł, ważność 93 dni, bonus 50 GB,
- 100 zł, ważność 155 dni, bonus 100 GB,
- 200 zł, ważność 310 dni, bonus 200 GB.
Orange zapowiadał tę zmianę już miesiąc temu, tłumacząc, że nominał 25 zł nie był zbyt popularny – stanowił jedynie 2 procent wszystkich doładowań, więc większość użytkowników nawet tego nie zauważy. Zdaniem operatora zmiana sprawi, że portfolio doładowań będzie bardziej przejrzyste.
Przed podjęciem decyzji o wycofaniu doładowania za 25 Orange testował jeszcze inną opcję – czasowo zlikwidował nominał 5 zł. Ten pomysł wzbudził jednak wiele emocji i negatywnych komentarzy, klienci byli przeciwni, czemu dali między innymi wyraz w ankiecie prowadzonej przez Orange. Doładowanie za 5 zł, choć pozornie niewiele zmieniające, mają swoich wiernych fanów – jest to najniższa kwota, pozwalająca przedłużyć ważność konta na połączenia przychodzące o 12 miesięcy.
Jak wyjaśnia operator, ograniczenie liczby kanałów doładowania w wysokości 25 zł wynika z postanowień regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych dla abonentów ofert na kartę, które pozwalają usunąć usługę dodatkową w sytuacji, w której nie ma dalszego obowiązku jej świadczenia.