Sieć 2G wyłączona w części Polski? T-Mobile dementuje pogłoski
Sieć 2G miała z nami zostać na dużo dłużej, niż sieć trzeciej generacji. Okazuje się jednak, że zasada ta niekoniecznie obejmuje nasz kraj. Tak przynajmniej wynika z nieoficjalnych informacji.
Facebookowy profil Dawnofony skupiony wokół klasycznych telefonów komórkowych z czasów, kiedy kolorowy wyświetlacz był nowinką techniczną podzielił się niepokojącymi informacjami, które uzyskał w nieoficjalny sposób. Wynika z nich, że rejony w północno-wschodniej Polsce zostaną odcięte częściowo od sieci 2G w paśmie 900 MHz.
Uwaga! Komunikat jeszcze nieoficjalny od zaprzyjaźnionego informatora: Od środy nastąpi dezaktywacja sieci 2G GSM900 w obszarze przygranicznym z Litwą i Rosją. Szczegółowe informacje zostaną opublikowane w najbliższym czasie. (…). Zmiana dotyczy sieci Orange i T-Mobile.
Zmiana ta wedle pierwotnej informacji miała wejść w życie od 1 marca tego roku. Jednak nastąpiła edycja wpisu, z której wynika, że sieć 2G 900MHz na tym obszarze już miała zostać wyłączona.
Czemu wyłączono sieć 2G?
Serwis Dawnefony w komentarzach pod postem podkreśla, że ma to związek z nakazem Unii Europejskiej, oraz rozbudową sieci internetowej przez Litwę w tym właśnie paśmie. Wysłaliśmy już zapytanie do Orange i T-Mobile w tej sprawie. Wpis ten zostanie zaktualizowany gdy tylko otrzymamy odpowiedź.
Aktualizacja:
Otrzymaliśmy odpowiedź T-Mobile w tej sprawie. Operator podkreśla, że sieć 2G 900 MHz przy granicy z Litwą i Rosją wciąż jest dostępna. Operator planuje natomiast rekonfigurację kilkunastu stacji bazowych na wyżej wspomnianym obszarze i tylko na nim. W pozostałej części kraju sieć 2G 900 MHz pozostanie bez zmian.
Nasza sieć podlega ciągłym rekonfiguracjom, ponieważ cały czas ulepszamy jej działanie. W najbliższych tygodniach planujemy rekonfigurację kilkunastu stacji w obszarze przygranicznym z Litwą, co może spowodować, że dostępność warstwy GSM900 na tej niewielkiej liczbie nadajników zostanie ograniczona. Wszystkie pozostałe warstwy sieci radiowej będą działały jak dotychczas, a na tym obszarze planujemy dodatkowo zwiększyć zasięg i pojemność w nowszych technologiach. To projekt bardzo ograniczony terytorialnie, nie wpływa na działanie pozostałych ponad 12.600 stacji na całym obszarze kraju. Natomiast chcemy podkreślić, że wszystkie zmiany w naszej sieci służą poprawie doświadczeń klientów. Zanim wykonamy rekonfigurację, z odpowiednim wyprzedzeniem poinformujemy osoby, których może ona dotyczyć i upewnimy się, że ich urządzenia są na to gotowe.
Jak łatwo się domyślić, Unia Europejska również nie ma z tym nic wspólnego.
Aktualizacja:
Orange również wysłało nam oświadczenie w tej sprawie:
Nie planujemy wyłączania sieci GSM 900 na obszarze przygranicznym z Litwą i Rosją. Nic nam również nie wiadomo o jakichkolwiek nakazach UE.
