Tym razem w grudniu nie zobaczymy premiery nowych flagowców chińskiej marki Honor. Producent przesunął premierę swoich urządzeń o miesiąc.
Honor przez lata był tańszą wersją Huaweia. Największy chiński producent pozycjonował Honora jako markę skierowaną przede wszystkim do młodszych klientów. Wraz z rozpoczęciem chińsko-amerykańskiej wojny handlowej Huawei znalazł się w podobnej pozycji co amerykańscy producenci soi - w środku konfliktu, z którym tak naprawdę niewiele ma wspólnego. Trzeba jednak przyznać, że Chiny nie rozpętały przeciwko amerykańskim rolnikom tak wściekłej kampanii medialnej jak USA próbował zrobić z chińskimi potentatami technologicznymi. Wymusiło to na Huaweiu nową strategię biznesową, której jedną z części była sprzedaż Honora.
Głównym udziałowcem firmy są teraz regionalne władze Shenzhenu. Już niedługo mieliśmy zobaczyć jak Honor zamierza sobie radzić poza Huaweiem. Premiera flagowych smartfonów Honor V40 jednak nieco się opóźniła. Seria V zawsze debiutowała w grudniu, tym razem stanie się to w styczniu. Wygląda na to, że styczeń będzie naprawdę zapchany. Na początek roku szykuje się bowiem Samsung, Xiaomi i Oppo.
Zobacz: Jakie telefony i zegarki Huaweia i Honora dostaną HarmonyOS? Pojawia się lista
Zobacz: Huawei sprzedał markę telefonów Honor
Źródło tekstu: twitter (rodent950) via gsmarena, wł
