Po premierze smartfonów z linii OnePlus 12 producent szykuje kolejne urządzenia, tym razem z niższej półki, a zarazem – bardziej przystępne cenowo.
Poprzedni model z serii Nord – widoczny na zdjęciu otwierającym OnePlus Nord 3 – miał swoją premierę w połowie zeszłego roku, a już wkrótce nadejdzie jego następca – OnePlus Nord 5. A gdzie model „Nord 4”? Najwyraźniej producent pomija ten pechowy dla Chińczyków numer i od razu zaprezentuje piątkę. Z innych informacji wynika jednak, że będzie to OnePlus Nord 4 o nazwie kodowej "Audi".
Zobacz: OnePlus Nord 3 – wymiatacz za pół ceny iPhone'a (test)
Z dotychczasowych doniesień wynika, że OnePlus Nord 4 lub 5 będzie globalnym odpowiednikiem modelu OnePlus Ace 3V, który też w najbliższym czasie doczeka się oficjalnego debiutu. W serwisie Weibo krążą już szkic telefonów. Wynika z niego, że OnePlus Nord 4/5/Ace 3V ma z tyłu obudowy trzy, ułożone w jednej linii obiektywy. Żadnych ekstrawagancji, prosta, klasyczna wręcz stylistka.
Nieoficjalnie znana jest też specyfikacja modelu OnePlus Nord 5, który zapowiada się na bardzo atrakcyjny model ze średniej półki. Smartfon otrzyma duży, płaski ekran AMOLED o przekątnej 6,74 cala, w rozdzielczości 1.5K i z odświeżaniem 120 Hz. Dzięki technologii LTPO odświeżanie będzie w pełni dynamicznie skalowane w szerokim zakresie. Maksymalna jasność ekranu ma sięgać aż 3000 nitów.
Obudowa telefonu okolona jest plastikową ramką, ale tył to szło. Wiadomo też, że jedna z wersji telefonu dostępna będzie w kolorze srebrnym.
Sercem Norda 5 ma być nowy Snapdragon 7+ Gen 3, a OnePlus jako pierwszy wykorzysta ten układ. Za szybką pracę odpowiadać będzie też spory RAM o wielkości do 16 GB.
Posiadacz modelu OnePlus Nord 5 będzie mógł robić zdjęcia za pomocą głównego aparatu o rozdzielczości 50 Mpix (IMX890), szerokokątnego 8 Mpix lub makro 2 Mpix. Entuzjaści selfie skorzystają też z jednostki 16 Mpix.
Akumulator o pojemności 5500 mAh będzie można naładować z mocą 100 W (SUPERVOOC).
Z taką specyfikacją OnePlus Nord 5 mocno przypomina poprzednika, więc na rewolucję się nie zapowiada – ale widać też kilka uprawień, jak chociażby nowszy układ SoC i większy akumulator.
Zobacz: Realme 12 Pro i Pro+ są już w Polsce. Znamy cenę
Zobacz: OnePlus 12R już jest w polskich sklepach. Warto?
Źródło zdjęć: Telepolis.pl, Weibo
Źródło tekstu: Opracowanie własne