Gdy zobaczyliśmy pierwsze rendery pokazujące wygląd tylnego aparatu fotograficznego w nadchodzącym flagowcu Samsunga, nie mieliśmy raczej powodów do zachwytu. Na szczęście według najnowszych publikacji, ten element będzie wyglądać nieco lepiej.
Osoby przerażone możliwym wyglądem tylnego aparatu fotograficznego w nadchodzącym smartfonie Samsung Galaxy S11+ (czy też Galaxy S20+, bo i tak może się to urządzenie nazywać) mogą odetchnąć z ulgą. Najnowszy render pokazuje, że ten element wyposażenia nadchodzącego flagowca Koreańczyków będzie wyglądał nieco lepiej, niż wynikało z wcześniejszych publikacji.
Zobacz: Zapomnijcie o Galaxy S11. Zbliża się Samsung Galaxy S20
Zobacz: Samsung Galaxy S11+ na nowych renderach - robi się coraz brzydziej
Najnowszy obraz, który został udostępniony na Twitterze przez Steve'a H. McFly pokazuje, że tylny aparat fotograficzny w nowym topowym smartfonie Samsunga będzie zawierał 4 obiektywy. Pod jednym z nich znajdzie się matryca o rozdzielczości 108 Mpix z filtrem Bayer 9-1 - 9 sąsiednich pikseli będzie odbierać światło o tym samym kolorze. Dzięki takiej konfiguracji optymalną rozdzielczością zdjęć w nadchodzącym smartfonie będzie 12 Mpix.
Drugi obiektyw będzie miał ultraszeroki kąt widzenia, natomiast trzecie "oczko" to teleobiektyw peryskopowy z zoomem optycznym 5x. Czwarty obiektyw to prawdopodobnie czujnik ToF 3D. Na więcej szczegółów w tym zakresie musimy jeszcze poczekać. Premiery urządzenia spodziewamy się w luty przyszłego roku.
Zobacz: Samsung Galaxy S11+ z peryskopowym teleobiektywem. Tak wygląda ten moduł
Zobacz: Samsung Galaxy S11+ będzie miał akumulator o pojemności 5000 mAh
Wszystkich głosujących: 232
Źródło ankiety: Tylny aparat Samsunga Galaxy S11+ na nowym renderze - jest trochę lepiej
Źródło zdjęć: Steve H.McFly (Twitter)
Źródło tekstu: Steve H.McFly (Twitter), GSMArena
