DAJ CYNK

Spłonął ci dom? Oddaj modem Netii i płać tysiące kary (aktualizacja)

Lech Okoń

Wydarzenia

Netia chce od ofiar pożaru pieniędzy za modemy i wcześniejsze rozwiązanie umowy

W nocy z 24 na 25 sierpnia spłonęła kamienica przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu. Koszmar mieszkańców kontynuuje zaskakujący podmiot — Netia.

Tragedia w Poznaniu

Pożar budynku wybuchł w nocy z 24 na 25 sierpnia, podczas przeszukiwania piwnicy w czasie akcji ratowniczej strażaków doszło do dwóch niebezpiecznych wybuchów. W wyniku wybuchu zginęło 2 strażaków, kilkunastu trafiło do szpitala z obrażeniami.

Jako przyczynę podaje się wybuch butli z gazem, choć pojawiły się też oskarżenia w stronę firmy regenerującej akumulatory, która miała siedzibę w budynku, odpierane przez właściciela jako pomówienia. Jak poinformowała PAP, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego podjął decyzję o rozebraniu budynku.

Mieszkańcy korzystali z usług Netii

Jak informuje serwis epoznan.pl, mieszkańcy kamienicy korzystali z usług Netii. Pomimo tragedii, świadczenie usług jest kontynuowane przez operatora, a mieszkańcy muszą indywidualnie wnioskować o rezygnację z usług. I tutaj zaczynają się problemy.

Jeden z mieszkańców, który miał kontynuować umowę z Netią od września, skontaktował się z BOK operatora. Jak dowiedział się, wszyscy mieszkańcy są zobligowaniu do zwrotu sprzętu, a w przypadku rezygnacji z umowy w trakcie jej trwania do uiszczenia kar umownych. W przypadku Pana Grzegorza byłoby to blisko 2000 zł za zerwanie umowy i dodatkowe 300 zł za zniszczony modem i zasilacz.

Co warto podkreślić, poszkodowany nie był w żaden sposób napastliwy w korespondencji. Jego zgłoszenia były wysłane w sposób bardzo kulturalny, pomimo emocji związanych z dramatyczną sytuacją, w jakiej się znalazł. Odpowiedzi od Netii dalekie były natomiast od ludzkiego podejścia do klienta.

Odpowiedzi na zgłoszenia klienta Netii

Poszkodowany w imieniu swoim i innych mieszkańców wystosował apel o pomoc na grupie na Facebooku. Do którego się dołączamy i prosimy Netię o komentarz w sprawie oraz dostosowaną do sytuacji interwencję.

Aktualizacja - 31.08 10:27

Otrzymaliśmy odpowiedź z biura prasowego Netii. Doceniamy błyskawiczne zajęcie się sprawą i odpowiedź jeszcze w sobotni poranek. W pierwszej części Netia odnosi się do popełnionych błędów w obsłudze poszkodowanego klienta.

Opisana sytuacja absolutnie nie powinna mieć miejsca i serdecznie za nią przepraszamy. Doszło do błędu, którego główną przyczyną był brak indywidualnego podejścia ze strony naszego Konsultanta.

- przekazał redakcji TELEPOLIS.PL Karol Wieczorek, rzecznik prasowy Netii

Netia gwarantuje też, że osoby poszkodowane w tragicznym pożarze w Poznaniu nie poniosą żadnych dodatkowych kosztów na rzecz Netii.

Współczujemy ofiarom tragedii w Poznaniu i oczywiście gwarantujemy, że Osoby te nie poniosą żadnych kosztów rezygnacji oraz związanych z brakiem zwrotu sprzętów.

- kończy wiadomość Karol Wieczorek z Netii

Pozostaje nam cieszyć się z ludzkiego podejścia operatora do zaistniałej sytuacji. Z tego, co dowiedziała się redakcja Telepolis, rozmowy z klientami będą poddane dodatkowej analizie, by uniknąć takich automatycznych odpowiedzi w przyszłości.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Arkadiusz Bała / Telepolis

Źródło tekstu: epoznan, FB, oprac. wł