2. Huawei P9 - piękna bestia
Kto powiedział, że świetny, niemal bezkompromisowy smartfon musi kosztować ponad 3000 zł? Górna półka Huaweia w 2016 roku zaczynała się na poziomie 2000 zł, czyli tam, gdzie powinna u wszystkich producentów. Jeśli ktoś szukał flagowego urządzenia, które nie spustoszy mu kieszeni, lepiej trafić nie mógł.
A warto przy tym zaznaczyć, że do czynienia mamy z wyjątkowo ładnym smartfonem, bez wystającego aparatu fotograficznego, z miłym w dotyku, opływowym designem, rewelacyjnym ekranem, zakrzywionym szkłem czołowym i trwałą, metalową obudową. Chociaż w benchmarkach bliżej Huaweiowi P9 do Xperii X (Snapdragon 650) niż do Xperii X Performance (Snapdragon 820), każdą grę uruchomimy i tak na maksymalnych detalach, a i w innych czynnościach ośmiordzeniowy Kirin 955 nie zawodzi.
Największy popis możliwości Huawei dał jednak w temacie zdjęć. Z tyłu obudowy znajdziemy podwójny aparat 12 Mpix, który producent zaprojektował we współpracy z niemiecką firmą Leica - jedną z największych fotograficznych legend. Współpraca ta okazała się wyjątkowo owocna.
Podobnie jak aparat Leica M Monochrom, jeden z aparatów Huaweia P9 zapisuje zdjęcia czarnobiałe. Nie jest to przy tym tylko cyfrowy filtr, lecz efekt pozbycia się filtra Bayera z matrycy. Ta zmiana sprzętowa pozwala uzyskać telefonem Huaweia zdjęcia o klasycznym wyglądzie i nieosiągalnej u konkurentów dynamice tonalnej.
Dodatkowy aparat pozwala również na dokładną analizę głębi sceny i emulację w czasie rzeczywistym (jak i już po zrobieniu zdjęcia) dowolnego otworu przysłony. Nie trzeba już lustrzanki, by uzyskać portrety o efektownie rozmytym tle, a i w fotografii makro funkcja ta przynosi niesamowite efekty. Bardzo dobre wyniki ogólne (w tym zdjęcia nocne), najlepsza aplikacja do obsługi aparatu i niesamowity potencjał drzemiący w rozwiązaniu firmy Leica zaowocowały nagrodą TELEPOLIS.PL Stars w kategorii najlepszy flagowiec do zdjęć.
Chociaż można się doszukać drobnych potknięć, np. filmy 4K nagra dopiero Huawei P10, flagowiec Huaweia został niezwykle ciepło przyjęty przez rynek. Jeszcze przed końcem roku producent chwalił się pokonaniem pułapu 10 mln sztuk sprzedanych urządzeń. Huaweiu robisz to dobrze i już zacieramy ręce na kolejne modele.
Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.
Zobacz: Test telefonu Huawei P9
