Wprowadzając na rynek markę Poco Xiaomi pokazało, że nadal potrafi robić najbardziej opłacalne smartfony na rynku. Widać to doskonale po modelu Xiaomi Poco M3 – za te pieniądze ten telefon nie ma wręcz prawa mieć tak dobrej specyfikacji.
Choć mamy do czynienia z telefonem skrajnie budżetowym, producentowi udało się jakimś cudem zmieścić w środku wyświetlacz o przekątnej 6,53” i rozdzielczości 1080x2340, wydajny procesor Qualcomm Snapdragon 662, 4 GB RAM, akumulator o pojemności 6000 mAh i aparat 48 MP. Ba, znalazło się nawet miejsce dla kilku funkcji, które i w droższym modelu z pewnością przykuwałyby uwagę – mowa chociażby o głośnikach stereo.
Minus? Nie licząc designu, który dla niektórych może się okazać zbyt krzykliwy, to na pewno jest to brak łączności NFC. Boli także brak ładowania szybszego niż 18 W. Choć budżet wydaje się usprawiedliwiać decyzję producenta, to trzeba się liczyć, że przy ogniwie 6000 mAh dobicie do 100 procent może zająć nawet kilka godzin.
W naszej recenzji okrzyknęliśmy Xiaomi Poco X3 NFC najlepszym smartfonem do 1000 zł i nadal tę opinię podtrzymujemy. Producent po raz kolejny pokazał, że niska cena nie wyklucza wydajnej specyfikacji i bogatej funkcjonalności.
Na początek koniecznie trzeba wspomnieć o tutejszym wyświetlaczu, który ma przekątną 6,67”, rozdzielczość 1080x2340 i odświeżanie aż 120 Hz, a więc najwyższe w swojej klasie. Do tego dostajemy wydajny procesor Qualcomm Snapdragon 732G, 6 GB RAM, akumulator o pojemności 5160 mAh z szybkim ładowaniem 33 W i bardzo dobry aparat o rozdzielczości 64 MP. Co ważne, tym razem producent nie zapomniał o łączności NFC, a także dodał coś, co w urządzeniach z tego segmentu jest prawdziwą rzadkością – głośniki stereo.
Jeśli chodzi o wady, obiektywnie trudno mieć większe zastrzeżenia – w każdym razie mając na uwadze niewygórowaną cenę telefonu. Subiektywnie natomiast nie każdemu przypadnie do gustu ekstrawagancka stylistyka oraz duży wyświetlacz, który utrudnia obsługę jedną ręką.
Źródło tekstu: własne