Huawei ma nowy sposób, by dostarczyć ci ulubione aplikacje: narzędzie Petal

Aplikacja Petal jest w zasadzie bardzo prosta – to wygodna wyszukiwarka, korzystająca oczywiście z Huawei AppGallery, ale też z APKPure i jemu podobnych, oficjalnych stron aplikacji, a nawet stron internetowych usług. Dzięki niej bez problemu znajdziesz swoje ulubione aplikacje i zainstalujesz na telefonie lub tablecie Huawei.

Sprawdźmy, jak to działa. Aplikację Petal trzeba ściągnąć z Huawei AppGallery. Wyszukiwarka automatycznie połączy się z kontem Huawei, zarejestrowanym na urządzeniu (w moim przypadku to tablet MatePad). Zanim zaczniesz szukać, możesz poczytać najświeższe wiadomości z kraju. To miły dodatek.

Aplikacje użytkowe, które lubię mieć pod ręką, ale jeszcze nie ma ich w AppGallery, znalazłam dzięki wyszukiwarce Petal. Niektóre aplikacje do obsługi mediów społecznościowych zostały pobrane bezpośrednio ze strony producenta. Jeśli wydawca aplikacji udostępnia APK na własną rękę, taka informacja będzie widoczna w wynikach wyszukiwania Petal. Pozostałe aplikacje zostały pobrane jako pliki APK. Tu też muszę pochwalić Petal za jasne informowanie, że z aplikacją mogą być pewne problemy. Tak się dzieje w przypadku niektórych gier, które wymagają logowania, ale jeszcze nie zostały przystosowane do korzystania z Huawei Media Services.

Petal przechowuje listę pobranych aplikacji i zadba o aktualizacje. Po zainstalowaniu aplikacji nie musisz zastanawiać się, czy pojawiła się nowa wersja. Jeśli jest, zostanie zainstalowana automatycznie.

Co ważne, jeśli aplikacja jeszcze nie powstała dla urządzeń z EMUI, Petal przekieruje mnie na stronę mobilną. To bardzo wygodne – od razu mam informację, że aplikacja jeszcze nie została przystosowana do korzystania z Huawei Media Services, ale mogę skorzystać ze strony bez przechodzenia do przeglądarki.

Skrót do strony można dodać na ekranie głównym i z punktu widzenia użytkownika wiele się to nie różni od instalacji natywnej aplikacji. W ten sposób można łatwo skorzystać z usług bankowych czy operatorów telekomunikacyjnych. Od dłuższego czasu korzystam w ten sposób z bankowości internetowej, płacę rachunki za internet i przyznam, nie tęsknię za aplikacjami mobilnymi operatora i banku. 

Czy Petal jest bezpieczny?

Ważną informacją jest to, skąd pochodzi aplikacja. Jeśli zdecydujesz się korzystać z Petal, administratorem twoich danych będzie Aspiegel Limited – spółka zależna od Huawei, zarejestrowana w Irlandii. Przetwarzanie danych będzie więc odbywać się zgodnie z prawem Unii Europejskiej.

Tych danych nie będzie zbyt dużo. Petal połączy się z kontem Huawei, ale poza tym nie wymaga żadnych podejrzanych uprawnień na urządzeniu. Podczas korzystania z aplikacji będą przekazywane oczywiście wyszukiwania i linki do odwiedzonych stron, a na tej podstawie powstaną sugestie wyszukiwania. Można je usunąć ręcznie. Wszystko zostało jasno opisane w polityce prywatności i umowie użytkowania, dostępnej po polsku. Za to Huawei dostał ode mnie dużego plusa.

Ciekawostka – podobnie jak w przeglądarkach, w aplikacji Huawei Petal możesz skorzystać z trybu Incognito. Wykonane w nim wyszukiwania nie będą kojarzone z twoim kontem Huawei.

Ponadto można wycofać zgodę na udostępnianie anonimowych danych analitycznych. By aplikacja mogła działać prawidłowo, odczyta także informacje o urządzeniu, strefie czasowej czy dostępnej sieci. By możliwe było pobieranie aplikacji, konieczny jest też dostęp do pamięci masowej telefonu.