DAJ CYNK

Hisense E76GQ – test telewizora 4K z HDR, nie tylko dla graczy

Mieszko Zagańczyk

Testy sprzętu


Jak spisuje się w grach?

Producent podkreśla gamingowe funkcje telewizora. Dzięki złączu z funkcjami HDMI 2.1 można skorzystać z VRR (Variable Refresh Rate), czyli rozwiązania, które optymalizuje odświeżanie obrazu w zależności od liczby klatek wyświetlanych na ekranie. W razie mniejszej liczby fps, odświeżanie ekranu dynamicznie dopasowuje się do tej wartości, a dzięki temu wszystko powinno wyglądać płynniej.

Hisense E76GQ

Drugie wymienia przez producenta rozwiązanie to ALLM (Auto Low Latency Mode), czyli automatyczne przełączenie telewizora w tryb zapewniający najniższy input lag. Opóźnienie sygnału w Hisense E76GQ jest mniejsze niż 20 ms i waha się w zależności od sygnału.

W praktyce cała obsługa gier sprowadza się do włączenia konsoli czy komputera i po prostu grania. Tryb gry włącza się automatycznie, można go też wyłączyć i osobno włączyć tryb niskiej latencji, co na jedno wychodzi. Nie ma za to żadnych innych ustawień specjalnie dla graczy, więc ich uwaga nie jest rozpraszana nieistotnymi szczegółami.  Gorzej, jeżeli ktoś by jednak oczekiwał większej liczby suwaków i pełnego dopasowania telewizora do komputera i jego możliwości. Oczywiście wciąż można dostroić obraz, zmieniając tryby lub wybrane parametry.

Hisense E76GQ

Z punktu widzenia najbardziej wymagających graczy większym problemem może okazać się brak odświeżania ekranu 120 Hz, więc możliwości HDMI 2.1 nie zostaną w pełni wykorzystane. Hisense E76GQ nie zapewni więc pełnej kompatybilności z konsolami najnowszej generacji lub też dobrymi komputerami gamingowymi.

Co więcej, oznacza to też ograniczone działanie zmiennego odświeżania VRR. Telewizor dobiera je w nieco zawężonym przedziale 48-60 Hz. Są to wartości, które mogą przełożyć się na doznania wzrokowe, ale niezbyt zauważalne.

Mimo wszystko nie można bardzo narzekać – nawet bez 120 Hz podłączenie konsoli czy komputera zapewnia dobrą zabawę, a gry w HDR wyglądają urzekająco, nawet mimo ekranu o niższej luminancji. Gra się dobrze i to jest najważniejsze.


Jakość dźwięku

W telewizor wbudowane są głośniki 2x 10 W. Są bardzo donośne, emitują wyraźny, pozbawiony przesterowań dźwięk, który sprawdzi się do codziennego oglądania telewizji, nie będzie też bardzo przeszkadzał w grach i podczas oglądaniu filmów.  Jakość dźwięku nie jest jednak na tyle wysoka, by pozwoliła się zatopić w akcji i wczuć w atmosferę. Niekiedy zdecydowanie brakuje niskich tonów, zawodzi też nikła przestrzenność dźwięku. Częściowo te mankamenty można zrekompensować, wybierając jeden z gotowych profili dźwięku – np. teatr, muzyka czy sport – lub posłużyć się korektorem graficznym. Telewizor ma też opcję automatycznej poprawy dźwięku, gdy urządzenie zamontowane jest na ścianie.

Hisense E76GQ

Hisense E76GQ zapewnia również obsługę standardu Dolby Atmos, co pozwala stworzyć bogatą panoramę dźwięku przestrzennego 3D. Dolby Atmos można włączyć dla wbudowanych głośników, żeby jednak w praktyce skorzystać z tego rozwiązania, niezbędny jest zewnętrzny sprzęt audio – zestaw głośników do kina domowego z Dolby Atmos lub przynajmniej wielokanałowy zestaw z soundbarem. 

Hisense E76GQ dobrze też współpracuje ze standardowymi głośnikami stereo lub słuchawkami łączonymi przez Bluetooth. Sygnał jest czysty i nie dochodzi do jego utraty bez powodu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Telepolis.pl