DAJ CYNK

LG G7 ThinQ - pierwsze wrażenia

orson_dzi (Arkadiusz Dziermański)

Testy sprzętu

Muzyka



Na wyposażeniu LG G7 znalazł się ten sam przetwornik cyfrowo-analogowy (Quad-DAC) co w modelu V30. Do tego mamy szereg przeróżnych ustawień, jeszcze bardziej rozbudowanych niż w przypadku wspomnianego V30. Znajdziemy tutaj też technologię DTS:X i G7 jest pierwszym smartfonem, który został w nią wyposażony. Dzięki niej możliwe jest uzyskanie przestrzennego, wielokanałowego dźwięku (nawet 7.1). To jednak sprawdzimy dopiero podczas właściwych testów.

Wszystko to przekłada się na genialną jakość dźwięku na słuchawkach. Kilkuminutowy test na bardzo neutralnych słuchawkach MEE Audio M6 Pro skutecznie odciął mnie od otoczenia. Aż ciężko było przestać słuchać. Ostatnio taką jakość dźwięku spotkałem właśnie w LG V30, a jedynym porównywalnym modelem z 2017 roku był tylko HTC U11. Żaden inny smartfon nie ma tutaj startu. Dźwięk jest bardzo głośny i szczegółowy. Wyraźnie słyszymy wszystkie pojedyncze dźwięki, z jasną separacją tonów niskich i wysokich. Oczywiście nie usłyszymy tego przy plikach o niskiej jakości. Wraz z jej wzrostem proporcjonalnie rosną wrażenia dźwiękowe.

LG G7 to nie tylko wyróżniający się dźwięk na słuchawkach, ale również głośniki stereo - Boombox. To rozwiązanie znane z HTC U11, które zamienia całą obudowę smartfonu w pudło rezonansowe. Co więcej, wykorzystuje do tego powierzchnię, na której smartfon się znajduje. Dlatego też lepszy dźwięk uzyskamy kładąc go na blacie niż trzymając w ręce. Efekty? Zadowalające to mało powiedziane. LG ma teraz w ofercie nie tylko najlepiej grający smartfon na słuchawkach, ale również wyposażony w jedne z lepszych i głośniejszych głośników na rynku. Podczas słuchania muzyki na głośnikach można uruchomić widoczną poniżej dyskotekę. Na ekranie wyświetlane są różne animacje poruszające się w rytm muzyki (jak w starym Windows Media Playerze, tudzież Winampie), a do tego rytmicznie miga dioda z tyłu obudowy. Oczywiście jest to funkcja opcjonalna, domyślnie wyłączona.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News