DAJ CYNK

Motorola Defy – powrót wzmocnionego telefonu do zadań specjalnych. Czy udany?

Mieszko Zagańczyk

Testy sprzętu



System

Motorola Defy pracuje pod kontrolą Androida 10, ale producent zapowiada aktualizację do Androida 11, choć nie wiadomo, kiedy to dokładnie nastąpi. Szkoda jednak, że nowszy system nie pojawił się od razu – inne nowości Motoroli, jak chociażby oglądana przeze mnie ostatnio Moto g50, wchodzą od razu z nowszym Androidem.

Smartfon Motoroli jest zgodny z systemem Android Enterprise, co gwarantuje bezpieczeństwo zastosowania Defy w środowisku biznesowym. Jest to także gwarancja aktualizacji zabezpieczeń przez 2 lata.

Motorola Defy

Tak jak w innych telefonach Motoroli otrzymujemy niemal czysty system. Ale! W testowanym egzemplarzu zadziwił mnie spory wybór dość dziwnych aplikacji diagnostycznych czy serwisowych o nie do końca jasnym przeznaczeniu. W menu znajdziemy więc aplikację diagnostyczną Bug2Go, a także takie dodatki, jak DF Squad, dfconnect, Emporium, IP Log Tool, IQ Data Upload, MotoSurvey, a także Battery Tracer. Z punktu widzenia polskiego użytkownika są to aplikacje całkowicie zbędne, typowe śmiecioapki. Niestety takie np. Emporium ciągle dopomina się o logowanie do konta w aplikacji i wyświetla się z tym monitem na panelu powiadomień, a żadnej z tych aplikacji nie można usunąć. Mam nadzieję, że polscy użytkownicy ich nie dostaną po zakupie telefonu w normalnej dystrybucji, jednak trzeba się liczyć z tym, że u niektórych sprzedawców mogą się trafić.


W pełni przydatny będzie za to znany też z innych telefonów producenta zestaw rozszerzeń Moto. Są to narzędzia do personalizacji systemu (tapety, układ, motywy), do zwiększenia wygody obsługi (gesty, „Podnieś, aby wyciszyć”), dodatki do ekranu (wspomniane już wyżej, jak „Uważny ekran”), a także opcja Moto Gametime, optymalizująca działanie telefonu w grach.

Mimo tych kilku niechcianych dodatków całość spisuje się na ogół bez zarzutu, system działa stabilnie, chociaż nie zawsze z oczekiwaną szybkością. Domyślnie włączona obsługa gestami ekranowymi Androida nie sprawia najmniejszych problemów, nawet w rękawiczkach.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne