Redmagic 8 Pro dostarczany jest wraz z najnowszym Androidem 13. To dobra wiadomość. I niestety chyba jedyna. Nowa generacja otrzymała też kolejną odsłonę własnego systemu producenta – Redmagic OS 6.0. Pomijając to, co wniósł sam Android 13, nie wnosi ona wiele nowego, ani funkcjonalnie, ani jakościowo.
Po testach Redmagic 7 miałem nadzieję, że nowa seria naprawi błędy oprogramowania, a producent wykaże się innym podejściem. Niestety, nic z tego. Redmagic OS 6.0 jest mało intuicyjny i pełen błędów.
Po pierwsze znów powraca problem tylko śladowego spolszczenia. Bardzo duża część interfejsu użytkownika pozostaje w języku angielskim, co sprawia wrażenie chaosu. To, co jest z kolei przetłumaczone, często brzmi niejasno. Pozostaje więc przełączenie się na angielski interfejs, co jednak nie rozwiązuje ogólnego zagmatwania systemu.
Testowany przeze mnie egzemplarz testowy miał początkowo stare, przedpremierowe oprogramowanie jeszcze z pozostałością interfejsu w języku chińskim i z licznymi błędami. Dzięki paczce ZIP znalezionej na forum xda-developers udało mi się dokonać aktualizacji do nowszej wersji europejskiej. Niektórzy użytkownicy otrzymali jeszcze nowszą aktualizację OTA. Do mnie jeszcze nie doszła, ale wygląda na to, że część błędów zostanie z czasem naprawiona. Aktualizacje powinny być też dostępne na stronie producenta.
Redmagic OS 6.0 daje sporo własnych opcji personalizacji, jednak nie tak wiele, jak bym oczekiwał po Androidzie 13, bo pewnych rozwiązań wprowadzonych przez Google od razu zabrakło. Do wyboru jest 7 motywów systemowych, możliwość zmiany ustawień ekranu AoD, ekranu blokady, fontów czy animacji czytnika linii papilarnych.
W zakamarkach można też znaleźć kilka ciekawych funkcji jak wysuwany panel skrótów, dzielenie ekranu, pływające okna czy nawet pulsometr wykorzystujący czytnik linii papilarnych.
Producent nie przesadził na szczęście ze śmiecioapkami – jest kilka dodatkowych narzędzi, jak przeglądarka, program do przesyłania plików, notatnik czy menedżer plików, ale wszystkie mają swoje uzasadnienie.
Wszystko działa bez większych problemów i można by przywyknąć do niektórych udziwnień, ale po takim producencie ze światowymi ambicjami, jak Nubia, należy jednak oczekiwać znacznie więcej. Redmagic OS 6.0 zdecydowanie rozczarowuje.
Źródło zdjęć: Telepolis.pl
