Producent deklaruje, że na pojedynczym ładowaniu akumulator pozwala na wykonanie ok 310 zdjęć lub nagrywanie filmów przez 110 minut. I są to wartości możliwe do osiągnięcia. Trochę obawiałem się tego, że dysponuję tylko jednym akumulatorem podczas wspomnianej premiery, ale po wykonaniu ok 200 zdjęć i nagraniu ok 40 minut filmów aparat był w stanie jeszcze trochę popracować.
W razie potrzeby bardzo użyteczne może być ładowanie akumulatora za pomocą portu microUSB. Niestety aparat staje się wówczas bezużyteczny i nie można z niego korzystać, ale jako awaryjne źródło zasilania sprawdzi się to bardzo dobrze.
Kilka dni spędzone z Olympus OM-D E-M5 III i obiektywem M.Zuiko Digital ED 12‑40mm F2.8 PRO zdecydowanie przekonały mnie do tego zestawu. To bardzo dobry i zarazem bardzo uniwersalny sprzęt o zaskakująco wielu zastosowaniach. Powtórzę się, ale to naprawdę bardzo dobry wybór dla amatorów i osób bardziej zaawansowanych. Pierwsi docenią intuicyjność obsługi, prostotę fotografowania oraz fakt, że aparat naprawdę wiele wybacza. Drudzy z kolei będą w stanie w pełni wykorzystać mnogość funkcji i wprowadzenia indywidualnych możliwości sterowania aparatem.
Cały zestaw jest świetnie wykonany, choć osoby przesiadające się z II generacji aparatu zapewne będą potrzebować chwili na przyzwyczajenie się do plastikowej konstrukcji. Podobnie z resztą jak posiadacze znacznie większych aparatów. Korpus nowego Olympusa jest naprawdę bardzo lekki. To wymaga przywyknięcia do znacznego przeważania konstrukcji w przedniej części, jeśli podepniemy do niej większy i cięższy obiektyw.
Na plus zasługuje również bardzo dobry ekran, szybki i celny autofocus, szeroki wybór trybów fotografowania, poprawione możliwości w zakresie filmowania oraz zachowanie dobrej jakości obrazu przy wyższych wartościach ISO. Bardzo chwalę sobie również bardzo dobrze działającą opcję parowania ze smartfonem.
Jakość zdjęć, cóż, jest oczywiście bardzo zależna od umiejętności fotografa. Moim jeszcze daleko jest do ideału, ale z jakości przygotowanych materiałów, które już widzieliście w przypadku Motoroli RAZR oraz zobaczycie w kilku najbliższych publikacjach, jestem bardzo zadowolony. A to przede wszystkim o to w tym wszystkim chodziło.
Zdjęcia wykonane aparatem znajdziecie w teście słuchawek Plantronics BackBeat Fit 6100 oraz nadchodzących recenzjach słuchawek Bose SoundSport Wireless oraz częściowo Samsunga Galaxy Fold.
W poniższej galerii znajdziecie zdjęcia robione głównie w ruchu, z ręki, najczęściej w trybach z automatycznym ustawieniem ISO i niestety, ale wszystkie wykonywane w bardzo pochmurne dni.
Galeria:
Galeria zdjęć aparatu:
Źródło zdjęć: orson_dzi Arkadiusz Dziermański