Oppo Reno10 Pro 5G to świetnie wyglądający smartfon, który oferuje swoim użytkownikom między innymi wszechstronny zestaw aparatów fotograficznych. W tym zestawie jedynie aparat ultraszerokokątny trochę odstaje od reszty, natomiast pozostałe jednostki radzą sobie całkiem nieźle. Szczególnie w dobrych warunkach oświetleniowych. Warto zwrócić między innymi uwagę na teleobiektyw, zwany przez producenta portretowym.
Ale możliwości fotograficzne to nie wszystko. Świetny jakościowo obraz zapewnia zastosowany tu wyświetlacz AMOLED, który jednak mógłby być trochę jaśniejszy. Przsy świetle słonecznym na zewnątrz korzysta się z niego mało komfortowo. I nie pomaga nawet doskonały – teoretycznie –kontrast. Szkoda, że w parze z bardzo dobrym ekranem nie idzie równie dobry głośnik. Ten w Oppo jest co najwyżej przeciętny.
Testowany smartfon ma wystarczającą wydajność do tego, by wszystko na nim działało płynnie. A całość pracuje pod kontrolą oprogramowania z przyjemnym wizualnie i funkcjonalnym interfejsem. Po stronie wad można dodać fakt, że w telefonie za prawie 3000 zł nie ma jakiejkolwiek certyfikowanej odporności na pył i wodę, co można spotkać już w urządzeniach za mniej niż 1000 zł. Niektórzy będą narzekać również na brak gniazda audio 3,5 mm czy brak slotu na kartę pamięci – mnie osobiście tych rzeczy tu jednak nie brakuje.
Oppo Reno10 Pro 5G zadebiutował w Polsce z ceną 2999 zł. To dużo, jak na to, co ten sprzęt oferuje swoim użytkownikom. Pozostaje mieć nadzieję, że z czasem cena spadnie, przez co stanie się bardziej akceptowalna.
Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis.pl