DAJ CYNK

Test telefonu Samsung Galaxy S20+. To nowy król wydajności, który szybko dostaje zadyszki

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Aparat fotograficzny

Samsung Galaxy S20+ fotografowanie

Aplikacja fotograficzna w Samsungu Galaxy S20+ to narzędzie znane z innych produktów tego producenta, szczególnie tych z najwyższej półki. Wszystkie najważniejsze tu opcje dostępne są wprost z ekranu głównego, a inne nie są schowane zbyt głęboko. Tryby fotograficzne występują tu w postaci zakładek, których większość jest zgrupowana pod opcję „Więcej”. Tam między innymi znajdziemy tryb Pro, w którym można ustawić ręcznie najważniejsze parametry (także czas naświetlania matrycy) oraz włączyć zapisywanie zdjęć w formacie RAW. Nowości w One UI 2.1 to między innymi tryb Jedno ujęcie, który zapisuje różnego rodzaju materiały (filmy i zdjęcia) z jednego ujęcia (jak sama nazwa wskazuje), a także tryb Wideo Pro.

Samsung Galaxy S20+ zrzuty - aparat

Jedno w nowych flagowcach Samsunga się nie zmieniło – to wciąż fotograficzna elita. W optymalnych warunkach oświetleniowych można zrobić naprawdę świetne zdjęcia, szczególnie przy użyciu głównego aparatu fotograficznego. Aparat ultraszerokokątny też sobie nieźle radzi. Co do teleobiektywu, to należy zwrócić uwagę na fakt, że w zasadzie oferuje on zoom optyczny na poziomie 1,07x wstosunku do głównego aparatu. Hybrydowy zoom optyczny wynika z zastosowania tu matrycy o rozdzielczości aż 64 Mpix i wycięcia z niej fragmentu o znacznie mniejszej rozdzielczości, co przekłada się na hybrydowy zoom optyczny 3x. Nie zmienia to faktu, że i ten aparat przy dobrym świetle sobie dobrze radzi.

Samsung Galaxy S20+ tylny aparat cegły

Galeria poniżej zawiera - dla łatwiejszego porównania - trójki zdjęć: zoom 3x, główny aparat, aparat szerokokątny.

A tak wyglądają te same ujęcia z wykorzystaniem natywnej rozdzielczości "teleobiektywu" (64 Mpix).

W nocy warto skorzystać z przeznaczonego do tego trybu, który poprawia zdjęcia pod względem zakresu dynamiki, szczegółowości zdjęć czy poziomu szumów. Jeszcze lepsze efekty uzyskamy, jeśli użyjemy statywu (zdjęcia poniżej zostały zrobione z ręki).

Flagowce Samsunga wyróżniają się również jakością zdjęć z przedniego aparatu, który oferuje swoim użytkownikom między innymi autofocus. To pozytywnie wpływa na ostrość autoportretów, które poza tym są szczegółowe i mają ładne kolory. Podobnie, jak w przypadku tylnego aparatu, można tu korzystać z trybu Live Focus, dzięki któremu możemy uzyskać takie efekty, jak rozmyte tło czy tło pozbawione kolorów.

Samsung Galaxy S20+ nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości 8K z szybkością 24 klatek na sekundę i radzi sobie z tym całkiem nieźle, przynajmniej przy dobrym świetle. Do tego mamy również 4K 60/30 fps i FullHD 30/60 fps. W każdym z tych trybów działa stabilizacja obrazu, choć na dodatkowe wsparcie (Duża stabilność) możemy liczyć tylko w przypadku nagrań 1080p 30 fps. Przykładowe filmy poniżej (podobne ujęcia). Aby zobaczyć wersję jak najbliższą oryginałowi, polecam ręcznie zmienić rozdzielczość odtwarzania na maksymalną dostępną.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Marian Szutiak