DAJ CYNK

Samsung QD-OLED QE55S95C to bestia, a nie telewizor. Pokochasz go

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Testy sprzętu

Wygląd i wykonanie

Samsung OLED S95C zdecydowanie wyróżnia się swoim wyglądem. Może nie na pierwszy rzut oka, gdy zobaczycie go już ustawionego na stoliku RTV, ale z pewnością zaskakuje w momencie wyciągnięcia z pudła i prób składania. Zaskakuje fakt, że całość składa się z dwóch elementów – niemal samego ekranu oraz osobnego pudła, w którym kryją się wszystkie najważniejsze podzespoły, w tym także złącza HDMI, USB czy Ethernet. Otrzymało ono nazwę One Connect Box. Można powiedzieć, że to właśnie ten drugi element jest tak naprawdę telewizorem, a ekran to po prostu ekran. Ma wyświetlać to, co zostanie na niego wysłane.


Taka konstrukcja ma wiele zalet. Przede wszystkim sam ekran jest ekstremalnie cienki. To też oczywiście zasługa samej technologii OLED, która nie potrzebuje podświetlenia, ponieważ każdy piksel sam z siebie generuje światło. Poza tym trochę łatwiej schować wszystkie kable, ponieważ pudło znajduje się za masywną, metalową stopką. To jednak jego domyślne ułożenie, bo tak naprawdę możemy je umieścić, gdzie nam się tylko podoba, nawet w szafce, gdzie będzie całkowicie schowane przed światem. Ekran i pudło łączą się ze sobą pojedynczym przewodem, który oczywiście znajduje się w zestawie.

Jeśli chodzi o podstawę, to jest ona prosta, w pełni metalowa, a przez to ciężka i solidna. Złożenie jej w jedną osobę może przysporzyć lekkich problemów, więc warto mieć kogoś do pomocy. Stopka jest bardzo stabilna, dzięki czemu telewizor powinien pewnie stać także na mniejszych stolikach RTV. Warto wspomnieć też o ramkach wokół ekranu, które są tak cienkie, że stają się niemal niewidoczne. Daje to rewelacyjny efekt i można jeszcze bardziej skupić się na oglądanych treściach. Tym telewizora jest dziwnie prążkowany. Nie jestem jakimś szczególnym fanem takiego designu, ale też mi nie przeszkadza, bo to jednak przód Samsunga jest najważniejszy.

Samsung QD-OLED QE55S95C to bestia, a nie telewizor. Pokochasz go

Jeśli chodzi o złącza, które znajdziemy na One Connect Box, to są to: 4 × HDMI 2.1, 3 × USB, Ethernet, wyjście optyczne, tunery telewizyjne (DVB-T2 HEVC) oraz gniazdko kart CI. Absolutny standard, ale w pełni wystarczający do podłączenia wszystkiego, co tylko jest nam potrzebne.

Pilot

W zestawie z telewizorem otrzymujemy pilota TM2360E. To znana, chociaż nieco odświeżona konstrukcja. W porównaniu z testowanym już przeze mnie Samsungiem QE55QN91B jest jeszcze mniejszy, ale to akurat duża zaleta. Koreańczycy od dawna stawiają na minimalistyczne piloty i mi takie podejście jak najbardziej odpowiada.

Samsung QD-OLED QE55S95C to bestia, a nie telewizor. Pokochasz go

Na pilocie znajdują się wszystkie najważniejsze przyciski, w tym trzy od serwisów streamingowych: Netflix, Disney+ oraz Prime Videos. Pilot ładowany jest za pomocą niewielkiego panelu słonecznego na tyle obudowy, a jeśli to za mało, to wystarczy podłączyć ładowarkę USB-C, aby uzupełnić poziom energii w akumulatorze.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)