DAJ CYNK

Mały, ale wariat. Testujemy telewizor Sony XR-42A90K

Arkadiusz Bała (ArecaS)

Testy sprzętu

Jakość obrazu

Sony XR-42A90K wyposażono w matrycę OLED o przekątnej 42” i rozdzielczości 4K, czyli 3840x2160. Matryca obsługuje odświeżanie rzędu 120 Hz oraz tryb szeroki zakres dynamiki (HDR).

Sony XR-42A90K – mały telewizor dla wymagających (test)


Piętą achillesową testowanego panelu jest niestety niska jasność maksymalna w trybie SDR. Według naszych pomiarów sięga ona maksymalnie ok. 172 nitów. Oczywiście jest to panel OLED, więc wrażenia podczas oglądania ratuje nieco perfekcyjna czerń i nieskończony kontrast. Tyle tylko, że bez zacienionego pomieszczenia bardzo trudno będzie nam to docenić.

Sony XR-42A90K – mały telewizor dla wymagających (test)

Równomierność podświetlenia wypada przeciętnie. Odchyły od maksymalnej jasności w rogach wyświetlacza sięgają od kilkunastu, do nawet 23 procent. Gołym okiem podczas codziennego użytkowania raczej nie będzie się to rzucało w oczy, natomiast może się okazać problemem np. gdyby ktoś zdecydował się wykorzystać testowany panel w roli monitora (co przy 42” nie wydaje się wcale głupim pomysłem).

W trybie HDR wygląda to na całe szczęście znacznie lepiej. Tutaj telewizor bez problemu wyciąga szczytową jasność na poziomie nawet 850 nitów. Co prawda dotyczy to wyłącznie niewielkiego wycinka ekranu, jednak wystarczy, by, mówiąc kolokwialnie, „robił robotę”. Wrażenia z oglądania filmów i gier w szerokim zakresie dynamicznym są naprawdę fenomenalne. Jeśli chodzi natomiast o wspierane standardy HDR, do dyspozycji mamy HDR10, HLG i Dolby Vision.

Sony XR-42A90K – mały telewizor dla wymagających (test)

Pokrycie gamutów w trybie Grafika. Od lewej: sRGB / Adobe RGB / DCI-P3

Odwzorowanie kolorów jest dobre, choć do perfekcji zabrakło. Dostępnych jest kilka predefiniowanych profili obrazu, z których każdym możemy w większym lub mniejszym stopniu dostosować do swoich potrzeb. Domyślnie najbardziej zadowolony byłem z rezultatów otrzymanych w przypadku profilu „Grafika”. Średni błąd ∆E względem profilu sRGB wyniósł w jego przypadku raptem 2,24 przy temperaturze bieli rzędu 6735K. Dobrze wypadło także pokrycie poszczególnych gamutów, które wyniosło 92,1 procent dla sRGB oraz odpowiednio 64,7 i 67,1 procent dla Adobe RGB i DCI-P3.

Kąty widzenia są praktycznie perfekcyjne, tak jak przystało na matrycę OLED.

Sony XR-42A90K – mały telewizor dla wymagających (test)


Sony XR-42A90K promowany jest jako telewizor dla graczy i rzeczywiście powinien się w tej roli doskonale odnaleźć. Telewizor pozwala wyświetlać obraz 4K przy 120 Hz oraz posiada wszystkie udogodnienia wynikające ze standardu HDMI 2.1, a więc przede wszystkim VRR i ALLM.

Dźwięk

Telewizor wyposażono w dwa głośniki pełnozakresowe, każdy o mocy 10 W, oraz pojedynczy głośniki niskotonowy o mocy 5 W.

Choć na papierze ta konfiguracja nie wydaje się imponująca, tak jakościowo nie za bardzo mogę się do tego zestawu przyczepić. Głośniki grają równo i, jak na telewizor, szczegółowo. Brzmienie pozbawione jest co prawda niskich tonów, ale to niestety norma w przypadku telewizorów pozbawionych subwoofera. Poza tym jednak Sony XR-42A90K gra bardzo przyjemnie – na tyle, że podczas testów zdarzało mi się wykorzystywać go po prostu do słuchania muzyki.

Sony XR-42A90K – mały telewizor dla wymagających (test)

Choć stosunkowo niska mocy wbudowanych głośników mogłaby sugerować co innego, w praktyce okazują się całkiem głośne. W przypadku pomiarów z ok. 1 m sonometr pokazał wynik 89.4 dBa. Wystarczy, żeby zirytować sąsiadów. Co ważne, nawet w tych warunkach telewizor grał czysto i bez przesterów.

Zewnętrzne głośniki do telewizora możemy podłączyć na kilka różnych sposobów, w tym za pomocą wyjścia HDMI, dedykowanego złącza głośnikowego, wyjścia optycznego i gniazda jack 3,5 mm. Możemy w tym celu skorzystać także z łączności Bluetooth.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne

Źródło tekstu: własne