DAJ CYNK

Test netbooka Nokia Booklet 3G

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Obsługa GPS-u ogranicza się do marnego gadżetu na pulpit pokazującego aktualną pozycję. Możemy też uruchomić przeglądanie map za pomocą "Mapy Ovi", jednak do tej czynności nie musimy zaraz kupować Bookletu - strona internetowa nie różni się niczym od tej ogólnodostępnej. Skrót Fn + F11 uruchamia aplikację Nokia Social Hub. To multikomunikator, łączący możliwość korzystania z telefonu komórkowego (wiadomości, kontakty etc.) z obsługą serwisów społecznościowych takich jak Twitter, Flickr czy Facebook. Program jest szybki, przejrzysty i nie jest przeładowany uciążliwymi reklamami.

Producent wymyślił sobie, że do Bookletu podłączać będziemy telefony Nokii celem ich synchronizacji. W pudełku z komputerem znalazł się nawet (dość drogi) kabel Nokia CA-126. Przewód pozwala na ładowanie i synchronizację telefonów ze złączem microUSB i to nawet tych, które nie mają funkcji ładowania przez port USB (przewód ma dodatkowy "bolec" ładujący). W praktyce jednak to Booklet raczej wymaga synchronizacji z "prawdziwym" komputerem, bo nie wyobrażam sobie używania Bookletu 3G inaczej niż w roli dodatkowego, mobilnego komputera.

Bateria, czyli o kompromisach słów kilka

Baterie wrogów mają wielu - duże ekrany, wydajne procesory, szybkie dyski twarde i moduły łączności bezprzewodowej. Bateriom szkodzi też odchudzanie - im mniej waży komputer, tym trudniej o długi czas pracy na baterii. Booklet może i nie jest demonem szybkości, ale przy wadze zaledwie 1,25 kg i grubości nieprzekraczającej 2 cm bije rekordy wytrzymałości. Reklamowane 12 godzin pracy jest do osiągnięcia w trybie offline i na minimalnym podświetleniu (np. czytanie książki). Ale nie ma się też co specjalnie "szczypać" - przeglądanie sieci z użyciem łączności WiFi możliwe jest przez ponad 8h (maksymalna jasność), a przy jasności na poziomie 50% i głośności ustawionej na 80% udało mi się oglądać wideo przez prawie 6 godzin (bez 4 minut). Dodam, że mowa tu o wideo jakości HD. Producent reklamuje, że komputer pozwala na pracę bez ładowarki przez cały dzień. Biorąc pod uwagę, że nie sposób siedzieć niewiadomo jak długo przed komputerem (szczególnie tak małym), a niska wydajność ogranicza użyteczność - jak dla mnie było to nawet kilka dni korzystania. Pełne ładowanie baterii odbywa się w czasie poniżej 4 godzin (wyłączony komputer). Bateria Bookletu ma aż 16 komór i pojemność 3840 mAh.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News