DAJ CYNK

Test phabletu HTC Desire 816

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Odtwarzanie multimediów

Duży, 5,5-calowy ekran HD w połączeniu z umieszczonymi z przodu głośnikami stereo, to prawdziwa gratka dla miłośników mobilnego oglądania filmów czy słuchania muzyki bez podłączania słuchawek. Zastosowane w Desire 816 głośniki są o klasę donośniejsze niż w większości współczesnych telefonów. Przerzucając domowe zasoby urządzeń testowych, na każdym z telefonów uruchamiałem ten sam utwór, by następnie zagłuszyć go przyciskiem play naciśniętym w odtwarzaczu Desire 816. Mina znajomych, którzy dołączyli do tej zabawy przekonani, że ich drogi smartfon gra najgłośniej była bezcenna. Gdy zaś wybrałem się na przejażdżkę rowerem, by z dala od cywilizacji posłuchać muzyki i poczytać książkę, okazało się, że dodatkowy głośnik zewnętrzny przywieziony w plecaku jest zbędny. A to z tego tytułu, że Desire 816 nie dość, że gra głośno, to jeszcze zaskakująco dobrze jak na urządzenie mobilne oddaje basy. Głos prezentera wiadomości brzmi wreszcie jak z telewizora, a nie z metalowej puszki. Moc głośników jest jeszcze bardziej odczuwalna, gdy trzymając phablet oburącz zabieramy się do oglądania filmów czy grania. Drgania przechodzą na dłonie, potęgując wrażenia.

Wraz z phabletem nie otrzymałem akcesoriów, niestety nie mogę więc wypowiedzieć sięna temat dołączanych do zestawu słuchawek. Podłączając własne, ponownie oniemiałem. Jakość dźwięku to absolutna górna półka i chyba najtańszy sposób by wreszcie mieć telefon z porządnym audio. Podczas odtwarzania ulubionych utworów czułem się dopieszczony w całej skali dźwięku. Porządna przestrzeń i duża dynamika to tylko początek listy. Brzmienie określiłbym raczej jako ciepłe, co nie znaczy, że brakowało mu sopranów. A do tego wszystkiego dochodzi tak duża moc, że nawet na dużych, nausznikowych słuchawkach (Creative ZEN Aurvana Live!) musiałem zjechać do 80% suwaka głośności. Niech się schowają wszystkie Samsungi (z najdroższymi włącznie) i Xperie - kolejny utwór, to kolejna gęsia skórka, a nie kurczowe wciskanie głośniej, pomimo końca skali, bo przeszkadzają mi ludzie wokół. I wszystko to bez jakichkolwiek korekcji i z wyłączonym wzmocnieniem dźwięku Boomsound, który na słuchawkach za bardzo koloryzuje dźwięk w kierunku basu. Muzyczna rewelacja, do której zbliża się niewiele dostępnych na rynku telefonów - nie tylko tych w podobnej cenie, ale i z górnej półki. Aż żal odsyłać sprzęt po testach.

Odtwarzacz muzyczny, dla równowagi, pozostawia pewien niedosyt. Owszem, niby wszystko jest na swoim miejscu, ale gdzie do diabła podział się equalizer? Wchodzę z nadzieją do ustawień telefonu, a tam tylko włącznik Boomsound dla trybu słuchawkowego i tyle. Nie zabrakło automatycznego pobierania okładek albumów, są efektowne wizualizacje czy udostępnianie dźwięku na inne urządzenia, ale jak można było zapomnieć o equalizerze (jego brak w One M8 to najwyraźniej nowa "tradycja" HTC)? Niezmiernie brakowało mi bogactwa suwaków i filtrów, do którego przyzwyczaja od kilku lat Sony. Szczęśliwie w sklepie Google'a nie brakuje alternatyw, a nawet przy braku korekcji Desire 816 gra po prostu wyśmienicie. Producent nie zapomniał przy okazji o radiu FM. Działa w nim RDS, jest odtwarzanie na głośnikach, zabrakło jednie funkcji rozpoznawania utworów, obecnej w smartfonach Sony.

Podobnie jak w HTC One M8, po macoszemu HTC podszedł do tematu odtwarzania filmów. Nie ma tu dedykowanego odtwarzacza - jest on elementem składowym rozbudowanej, trzeba przyznać, że dosyć widowiskowej galerii. Pliki odtwarzać możemy bezprzewodowo na zewnętrznych ekranach, da się zapisać klatkę filmu jako zdjęcie i na tym właściwie kończą się funkcje zintegrowanego z galerią odtwarzacza. Na domiar złego, brakuje części kodeków, takich jak XviD, niepełna jest też obsługa DivX-a. Nie miałem natomiast problemu z plikami MKV do FullHD włącznie. Nic to jednak, skoro w Google Play mamy darmowy, kompatybilny z czym tylko się da MX Player. Z jego pomocą, wszystkie testowe pliki zaczęły nagle prawidłowo działać. Nie miałem również problemów ze strumieniowaniem wideo z komputera do Desire 816 za pomocą aplikacji Plex (z napisami) oraz z filmami dostępnymi w ofercie Filmy Play Google'a.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News