DAJ CYNK

Test sportowego smartwatcha Polar M600

Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu



Monitor aktywności fizycznej



Najmniej zaawansowaną funkcją zegarka jest podstawowe monitorowanie naszych codziennych poczynań. To coś, co oferuje dzisiaj bardzo duża liczba urządzeń. Różnica polega na tym, że Polar robi to dokładniej. Do najprostszych funkcji należy zliczanie wykonanych kroków oraz informowanie o tym, ile musimy jeszcze przejść lub przebiec żeby wykonać określony wcześniej cel. Drugą funkcją, którą często spotkamy w innych urządzeniach jest monitorowanie snu. Na podstawie wskazań akcelerometru urządzenie informuje nas o tym, przez ile czasu znajdowaliśmy się w fazie snu głębokiego.


Typowy dzień w korporacji

Pulsometr, dzięki zastosowaniu większej ilości diod pomiarowych, jest dokładniejszy od tych, które znajdziemy w prostszych i dużo tańszych konstrukcjach. Zazwyczaj jest to pojedyncza dioda, a tutaj mamy ich aż sześć. Pulsometr możemy uruchomić w prosty sposób w aplikacji Polar Flow z poziomu zegarka. W tym celu wystarczy użyć przycisku na spodzie obudowy, przesunąć listę o dwie pozycje w dół i zatwierdzić wybór. Jeśli nie wyłączymy aplikacji, pomiar będzie działał przez cały czas, a wynik stale będzie widoczny na ekranie. Warto też zauważyć, że pulsometr działa dokładnie z obu stron ręki. Podczas uprawiania kontaktowych sportów drużynowych łatwo jest kogoś przypadkiem uderzyć zegarkiem, więc możemy go przekręcić na spód ręki i w żaden sposób nie wpływa to na dokładność pomiarów.


Przykładowy trening w aplikacji mobilnej


Ten sam trening na stronie internetowej

Najbardziej zaawansowaną funkcją zegarka jest rejestrowanie naszych osiągnięć sportowych. Wszystkimi funkcjami zarządzamy z poziomu dedykowanej aplikacji Polar Flow. Na starcie oczywiście zaczynamy od podania podstawowych danych na temat wzrostu, masy ciała oraz określamy jaki jest nasz poziom aktywności fizycznej w ciągu tygodnia. Aplikacja automatycznie określa ile kalorii spala nasz organizm podczas zwykłego, codziennego funkcjonowania oraz dodaje do nich kalorie spalone podczas aktywności.



Kolejnym krokiem jest odpowiednia konfiguracja profili sportowych pod kątem naszej aktywności. Do wyboru jest kilkadziesiąt gotowych schematów, na których obok biegania, jazdy na rowerze czy pływania w wielu różnych wariantach znajdziemy m.in. gry zespołowe, takie jak koszykówka, piłka nożna, a nawet oddzielnie wydzielony futsal i oprócz tego treningi na popularnych przyrządach i maszynach. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby stworzyć własny schemat. Jednocześnie możemy mieć zapisanych maksymalnie 20 różnych profili aktywności, które są od razu dostępne w aplikacji na zegarku, a w każdej chwili można je zamienić z poziomu aplikacji na smartfonie lub przez stronę internetową.



Każdy z profili można, a nawet wręcz trzeba, modyfikować. Dla przykładu weźmy proste bieganie. W standardzie zegarek monitoruje i zapisuje dane na temat 4-5 parametrów , m.in. czas biegu, przebytą odległość, liczbę spalonych kalorii. Do tego możemy dodać kilkadziesiąt przeróżnych parametrów, takich jak średnie, minimalne i maksymalne tętno, maksymalną i minimalną wysokość trasy nad poziomem morza, możemy mierzyć czas okrążenia, średni czas okrążenia, tempo w kilometrach na godzinę lub minutach na kilometr... Ilość dostępnych opcji naprawdę robi wrażenie. Wszystkie rejestrowane parametry są wyświetlane na ekranie (lub ekranach) zegarka i sami decydujemy, co ma się na nim znajdować. Ekran mieści zazwyczaj 5-6 parametrów, a kolejne możemy dodawać na następnych ekranach. Podczas treningu wystarczy przesunąć ekran w dół, aby podejrzeć kolejne pozycje.




Liczba dostępnych parametrów jest naprawdę imponująca

Obsługa tego wszystkiego jest banalnie prosta, co ułatwia bardzo czytelna aplikacja. Nie inaczej jest z poziomu zegarka, gdzie aplikację wystarczy włączyć, wybrać odpowiedni profil aktywności i wystartować. W dowolnym momencie trening można zatrzymać lub wznowić albo też całkowicie go zakończyć. Nie zrobimy tego przypadkiem, bo ta czynności wymaga dłuższego przytrzymania przycisku na ekranie. Oczywiście zegarek jest w pełni samodzielny i do samego treningu nie potrzebujemy innego urządzenia. Wszystkie zarejestrowane dane są później automatycznie synchronizowane w momencie, kiedy zegarek połączy się ze smartfonem lub Internetem. Nasze wyniki możemy przeglądać z poziomu aplikacji na smartfonie lub na większym ekranie, za pomocą strony internetowej, która jest najbardziej rozbudowanym narzędziem. Mamy na niej wygodny podgląd do całej historii naszej aktywności oraz informacje o poczynionych postępach wraz z ich profesjonalną analizą (np. poprzez Polar Running Index). Oprócz tego możemy nawet obejrzeć specjalnie przygotowany film ilustrujący nasz trening, opatrzony zdjęciami z Google Maps i wszystko byłoby wręcz idealnie gdyby nie to, że na mapie świata mój trening został zlokalizowany we wschodniej Azji. Ale już zdjęcia przedstawiały okoliczne ulice.



To jeszcze nie koniec dostępnych funkcji, bo mamy tu jeszcze dodatkowo programy treningowe. Jeśli np. chcemy się przygotować do maratonu lub innego krótszego biegu, Polar pomaga w stworzeniu planu treningowego. Wystarczy wypełnić formularz, w którym określimy poziom aktualnej aktywności fizycznej, wyznaczymy datę startu wydarzenia i dostajemy gotowy program składający się z rozgrzewki, ćwiczeń, odpoczynku, a całość jest od razu synchronizowana z aplikacją oraz zegarkiem.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News