DAJ CYNK

Test telefonu Apple iPhone 3GS

Mateusz Pakulski (Q!)

Testy sprzętu

Za przeglądanie sieci odpowiedzialna jest przeglądarka Safari, która radzi sobie z tym bardzo dobrze - wszystkie strony wczytywane są szybko, ładnie oraz bezbłędnie. Obsługuje ona menedżera haseł, który zapamiętuje nasze wrażliwe dane. Oprócz tego oferuje ona również autouzupełnianie pól formularzy, co przy pracy z wieloma podobnymi - jest bardzo przydatną funkcją.

Dłuższe przytrzymanie dowolnego linku powoduje otwarcie okienka z opcjami, wśród których odstępne jest wczytanie wybranego odnośnika w nowej zakładce.



Ogólnie praca z przeglądarką jest niezwykle przyjemna, a usprawnia to system płynnej regulacji zoomu za pomocą znanych "uszczypnięć". Korzystanie z przeglądarki Safari na 3GS to kolejny mocny punkt opisywanego telefonu. Aplikacja jest jedną z najszybszych na rynku i właściwie jedynym dla niej konkurentem jest Opera Mini, która właśnie trafiła do App Store.

GPS

Na pokładzie nie zabrakło modułu GPS, który współpracuje z wieloma aplikacjami dostępnymi w telefonie - od zdjęć i filmów, poprzez mapy, aż do zewnętrznych aplikacji, korzystających z aktualnego położenia użytkownika.

Prędkość działania GPS, który może być wspomagany przez informacje udostępniane przez sieć, należy ocenić bardzo dobrze - na otwartej przestrzeni wystarczy zaledwie kilka, do kilkunastu sekund, aby nasza pozycja została określona. Nie ma również żadnego problemu z jego ciągłą pracą nawet wtedy, gdy kluczymy po ciasnych uliczkach w centrum miasta. Ogólnie działanie GPS-a należy ocenić jako bardzo dobre.



Wbudowany GPS współpracuje z preinstalowanymi mapami od Google, których obsługa jest bardzo intuicyjna. Wszystko za sprawą przejrzystego menu oraz interfejsu multitouch obsługującego popularne "szczypanie" - zbliżenie kciuka i palca wskazującego ku sobie powoduje oddalenie mapy, natomiast ich oddalenie - jej przybliżenie. Niełatwo to brzmi, jednak w praktyce okazuje się, że jest to bardzo naturalna i wygodna funkcja.

Obok map Google’a, dostępnych jest też szereg znacznie bardziej zaawansowanych aplikacji, które korzystają z map w trybie offline. Najtańszą z nich to NDrive korzystający z map Navteq-a, nie zabrakło Navigona, TomToma, iGo czy Sygic Mobile. Niebawem do gromadki dołączyć ma też AutoMapa. Ogrom dostępnego oprogramowania nawigacyjnego, w zestawieniu z czytelnym nawet w bezpośrednim słońcu ekranem, czyni iPhone’a bardzo ciekawą pozycją dla osób poszukujących solidnego zestawu do nawigacji satelitarnej.

Aparat

iPhone 3GS został wyposażony w aparat fotograficzny o rozdzielczości 3,15 Mpix z dotykowym autofokusem, który potrafi wykonać zdjęcia w rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli. Aparat ma funkcję geotagging, która do zdjęć dodaje informację o pozycji geograficznej, w której zostało ono wykonane. Nie znajdziemy tutaj żadnego elementu doświetlającego wykonywane zdjęcia, co ma wpływ na ich końcową jakość.

W zasadzie poza wyżej wspomnianymi opcjami nie znajdziemy we wbudowanym aparacie żadnych innych ustawień. Z jego poziomu, z dostępnych funkcji jest tylko przycisk przełączania się pomiędzy trybem foto, a wideo, ikona wykonania zdjęcia/materiału wideo oraz miniaturka z podglądem ostatnio wykonanej fotografii. Wszystkie czynności związane z wykonaniem zdjęcia lub wideo obsługuje się za pomocą dotknięć ekranu, co nie każdemu może przypaść do gustu.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News