DAJ CYNK

Test telefonu Honor 8

Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu

Perfekcja wykonania swoją drogą, prezencja swoją, ale szkło jest szkłem i ma tendencję do rysowania się. Obudowa bardzo łatwo pokrywa się malutkimi rysami, co jest szczególnie niebezpieczne w przypadku zupełnie nieosłoniętych obiektywów aparatu. Jak wielkim jestem przeciwnikiem tego typu rozwiązań, tak tutaj folię ochronną na tył obudowy trzeba uznać za konieczność. Oprócz tego obudowa lubi zbierać odciski palców. Cała konstrukcja, pomimo sporej masy, bardzo dobrze leży w dłoni. Sprzyja temu bardzo dobre rozłożenie masy, ale również fakt, że obudowa nie jest śliska, z czym miałem problemy w przypadku Huaweia P9, szczególnie gdy metalowy korpus robił się trochę zimniejszy.

Zastosowany wyświetlacz jest jednym z lepszych paneli na rynku. Oferuje bardzo dobre nasycenie kolorów, maksymalne kąty widzenia oraz dobrą, jak na wykorzystaną technologię, czerń. Widoczność ekranu poza pomieszczeniami również jest jedną z lepszych na rynku. Wszystko dzięki udoskonaleniu podbicia jasności ekranu, co Huawei powoli poprawia z każdym kolejnym modelem już od ponad dwóch lat. Tym razem skok jasności nie jest tak drastyczny, a kolory choć robią się bledsze, to nie aż tak mocno jak miało to miejsce np. w Huaweiu P8. Dzięki temu wyświetlacz jest czytelny praktycznie w każdych warunkach, a przy tym cały czas wyświetla obraz bardzo dobrej jakości.

Nakładka Emotion UI

Smartfon pracuje pod kontrolą Androida 6.0 przykrytego autorską nakładką producenta. Urządzenie otrzymałem z niekompletną wersją oprogramowania, jeszcze z czerwca 2016 roku, czyli sprzed rynkowej premiery. Nie będziemy się rozwodzić nad tym, czy było to celowe zagranie, czy zwyczajne niedopatrzenie biura prasowego. Najważniejsze, że wgranie najnowszej wersji oprogramowania poprzez aktualizację lokalną trwało niecałe 15 minut.



Po zmianie oprogramowania w końcu pojawił się dostęp do jednej z najmocniejszych stron nakładki Emotion UI, czyli motywów. Dziesiątki różnych, bardzo dobrze przygotowanych tematów to raj dla miłośników personalizacji interfejsu. Bez problemu można skorzystać z paczki ikon jednego temu, ekranu blokady kolejnego, a tapet z następnego. Samej nakładce zdecydowanie przydałoby się odświeżenie, bo pomimo tego, że jest czytelna, wygodna i przede wszystkim ładna, to jednak od ponad trzech lat zmiany w niej są tylko kosmetyczne. W przypadku wersji 4.1 najbardziej rzuca się w oczy ograniczenie pozycji w Ustawieniach. Znajdziemy tam tylko podstawowe opcje konfiguracji. Reszta została przeniesiona do pozycji Zaawansowane. To w nich znajdziemy m.in. ustawienia daty, oszczędzania energii, kopii i kasowania danych oraz drukowania i strumieniowania obrazu.



Wydajność

Pomimo zastosowania delikatnie słabszych podzespołów niż w przypadku Huaweia P9 (procesor Kirin 950 w Honorze 8 i Kirin 955 w P9), oba smartfony osiągają bardzo podobne wyniki w testach wydajności. Bardziej niż benchmarki interesowała mnie jednak kwestia podatności na wysoką temperaturę podczas obciążenia. Niestety throttlingu nie udało się uniknąć, ale w tym przypadku nie jest on aż tak agresywny jak w modelu P9. Jedna rzecz jest wspólna dla obu urządzeń - spadek jasności ekranu, ze 100% na 80%, po czym powrót do 100% następuje w ciągu kilkudziesięciu sekund. Zjawisko to występuje w Honorze 8 po dłuższym czasie niż w przypadku modelu P9. Nie ma jednak reguły i raz ekran jest przygaszany po 15-20 minutach grania lub przeglądania Internetu, innym razem już po 2-3 minutach tej samej czynności. Podczas korzystania z gier spadek wydajności, choć widoczny, nie jest tak drastyczny jak w przypadku Huaweia P9 i czasami poza przygaśnięciem ekranu można go praktycznie nie zauważyć.

Benchmarki 3D Mark GFXBench
Ice Storm
Unlimited
Sling Shot Manhattan T-Rex Car Chase
1080p roz. ekranu 1080p roz. ekranu 1080p roz. ekranu 1080p
Apple iPhone SE 29202 2954 3577 2482 3348 4559 - -
Honor 8 19824 955 703 651 2424 2344 408 376
HTC 10 27310 2461 964 1957 2965 5132 592 1062
Huawei P9 19647 1259 601 534 1566 1488 285 260
Huawei P9 Lite 11768 561 301 281 1079 1049 173 163
LG G5 28545 2599 1047 1842 2986 4102 173 163
Samsung Galaxy S6 Edge+ 24312 1267 412 911 2094 3200 - -
Samsung Galaxy S7 28522 2155 943 1713 2961 4704 465 899
Samsung Galaxy S7 Edge 27096 2281 876 1601 2860 4522 465 888
Sony Xperia X 18052 1375 643 589 1902 1747 352 317
Sony Xperia X Compact 19090 1381 1359 582 2828 1699 682 317
Sony Xperia Z5 Compact 26549 2549 2616 1237 3255 3240 1386 689

Benchmarki Geekbench AnTuTu Zapis danych
(MB/s)
Singlecore Multicore
Apple iPhone SE 2554 4425 125526 23,1
Honor 8 1636 5380 93267 33,4
HTC 10 2352 5114 139604 32,8
Huawei P9 1612 6142 96765 34,1
Huawei P9 Lite 772 3372 52798 29,6
LG G5 2324 4807 128305 28,9
Samsung Galaxy S6 Edge+ 1398 4795 - 35,3
Samsung Galaxy S7 2134 6476 127951 41,2
Samsung Galaxy S7 Edge 2174 6296 130490 39,4
Sony Xperia X 1497 3890 78368 25,8
Sony Xperia X Compact 1390 3354 76263 26,7
Sony Xperia Z5 Compact 1315 3829 69334 28,1

Poza tymi mankamentami, Honor 8 działa perfekcyjnie. Bez problemu możemy przeglądać strony internetowe na kilkunastu otwartych kartach, zostawiać otwarte w tle wymagające gry i oglądać filmy w dowolnej rozdzielczości. W kwestii gier urządzeniu nie straszne są żadne, nawet te najbardziej wymagające tytuły. Mortal Kombat X, Modern Combat 5, GTA San Andreas... w każdej z nich uzyskamy bardzo ładną grafikę przy dobrej płynności obrazu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News