GPS i nawigacja
HTC 8X jest jednym z bardzo niewielu smarfonów, w którym nie ma żadnej nawigacji. Niestety to, co jest wielką zaleta konkurencyjnych urządzeń Nokii, czyli w pełni darmowa nawigacja offline, jest niedostępne dla urządzeń innych producentów. Co prawda w menu znajdziemy program Nawigacja, ale jego funkcjonalność ogranicza się do wypunktowania wskazówek dojazdu do wybranego celu. Jak nietrudno sobie wyobrazić, taka użyteczność jest raczej mało przydatna i łatwiej chyba już jeździć z papierowa mapą niż listą typu "skręć w lewo po 200 metrach" itd.
Póki co nieciekawie wygląda też kwestia alternatyw. Spośród dostępnych w sklepie aplikacji z "większych graczy" mamy do dyspozycji tylko Navigona. Ja sam zaś testowałem popularnego Navi Experta, którego uważam za bardzo dobrą nawigację, choć ma jedną zasadniczą wadę- jest to program typu online, czyli dane potrzebne do nawigacji pobiera na bieżąco podczas jazdy. W obecnych czasach, kiedy zdecydowana większość użytkowników smarfonów dysponuje pakietem danych nie jest to jakaś drastyczna wada, ale co począć za granicą lub wyjeżdżając w miejsca o słabym zasięgu 2G? Nie da się jednak ukryć, że rozwiązanie z mapą w pamięci urządzenia jest bezapelacyjnie wygodniejszą alternatywą.
Poza wspomnianymi kwestiami sama nawigacja z NaviExpertem działa bardzo dobrze, płynnie, poprawnie i bezawaryjnie. Tradycyjnie testowałem wyznaczanie dobrze znanych mi tras i program praktycznie bezbłędnie wybierał najlepsze rozwiązania, uwzględniając również dane o natężeniu ruchu. Nie można mieć również żadnych zastrzeżeń do działania modułu GPS, który w HTC spisuje się wręcz idealnie. Sygnał jest mocny i szybko łapany, podczas nawigacji nie zdarzają się żadne przypadki zaników fixa, rozjeżdżania się kursora z trasą itd. Telefon użytkowałem w okresie zimowym, w większości w paskudnych warunkach pogodowych przy niebie zasnutym ciężkimi, śniegowymi chmurami i to również nie wpłynęło negatywnie na działanie odbiornika GPS.
Pozostaje liczyć na potwierdzenie się plotek o udostępnieniu map Nokii na inne urządzenia z WP8 - dostalibyśmy wtedy świetne urządzenie nawigacyjne, również ze znakomitym do tego typu zastosowań ekranem.
Zdjęcia i nagrania wideo
Muszę przyznać, że miło zaskoczył mnie aparat w smartfonie tajwańskiego producenta. Mam raczej dość przeciętne doświadczenia jeśli chodzi o zdolności fotograficzne produktów z logo HTC i praktycznie każde ich urządzenie rozczarowywało nie w tym względzie. Kiedy w sieci znalazłem informację o tym, że wykorzystany w 8X moduł aparatu jest sprzętowo identyczny z tym, który znajduje się w moim One S, nie liczyłem na zbyt wiele. Ale okazało się, że jest inaczej.
Warunkiem koniecznym uzyskania niezłych zdjęć i filmów z HTC jest dobre oświetlenie. Ale kiedy nie ma problemów ze światłem, to 8X radzi sobie nadzwyczaj dobrze. Bardzo podoba mi się ilość detali, niski poziomu szumów oraz świetne odwzorowanie barw fotografowanych przedmiotów. Złego słowa nie można powiedzieć o szybko i sprawnie działającym autofokusie, który potrafi łapać idealnie ostrość nawet przy zdjęciach makro, choć jako takiego trybu nie ma w opcjach telefonu. Całkiem nieźle wychodzą również filmy kręcone w rozdzielczości 720 oraz 1080p - mimo braku stabilizacji obraz jest w miarę płynny, szybsze sceny nie powodują nadmiernej utraty płynności, a ilość detali i ich szczegółowość wygląda imponująco nawet na stop klatkach. W niektórych zastosowaniach 8X wręcz deklasował swojego brata z Androidem na pokładzie i aż nie chciało mi się wierzyć, że jest to ta sama konstrukcja.
