DAJ CYNK

Test telefonu HTC Windows Phone 8X

Marcin Kruszyński (vonski)

Testy sprzętu

Za obsługę wiadomości tekstowych odpowiada standardowa aplikacja Windows Phone. Ta również nie różni się niczym od testowanej przeze mnie Nokii - wszystkie wiadomości grupowane są w formie chatu, z podziałem na wątki przypisane do poszczególnych adresatów. Powielone jest również mało wygodne rozwiązanie dotyczące raportów doręczenia- wszystkie zbierane są w odrębnym wątku, co osobiście uważam za średni pomysł.

Przeglądarka internetowa i łączność

Przez te kilka miesięcy, które minęły od mojego spotkania z poprzednim telefonem z Windows Phone 8 niewiele zmieniło się w kwestii przeglądarki WWW. W dalszym ciągu skazani jesteśmy na mobilną wersję Internet Explorera lub mało popularne i średnio dopracowane alternatywy ze sklepu z aplikacjami. Na rynku ciągle brak aplikacji poważnych graczy takich jak Opera, Chrome czy Mozilla, więc w zasadzie realnych alternatyw dla IE brak. Ale sama przeglądarka nie jest bynajmniej zła - przede wszystkim działa fantastycznie szybko i stabilnie, renderuje poprawnie prawie wszystkie strony, które odwiedzałem, ma możliwość konfiguracji domyślnych trybów przeglądania (mobilny lub klasyczny), tworzenia, edytowania i grupowania zakładek, zapisywania stron do trybu offline itd. Do pełni szczęścia brakuje chyba tylko synchronizacji z jej desktopową wersją, obsługi flasha (choć o to coraz trudniej w każdym mobilnym urządzeniu) oraz popularnego ostatnimi czasy trybu incognito.



Jeśli już jesteśmy przy temacie przeglądania zawartości sieci, to warto wspomnieć o obsługiwanych przez 8X trybach transmisji danych. Podstawowym jest oczywiście HSDPA+ i HSUPA (odpowiednio 42,2 Mbit/s i 5,76 Mbit/s) oraz dla wybranych rynków coraz popularniejsze 4G czyli LTE (100/50 Mbit/s). Niestety działania samego LTE nie dane mi było sprawdzić, ale transmisja danych po 3G przebiegała bez zarzutu, zarówno podczas pobierania jak i wysyłania danych.

HTC obsługuje oczywiście również protokół Wi-Fi (w standardzie n). Łączność w tym trybie pracuje absolutnie poprawnie, choć znów dają o sobie znać drobne ograniczenia systemu, na przykład brak możliwości pozostawienia aktywnego Wi-Fi w trybie czuwania. Sam zasięg modemu określiłbym jako przeciętny. Poprzez Wi-Fi możemy również udostępnić Internet do innych urządzeń, choć nie da się takiego połączenia zaszyfrować (możliwe jest tylko zabezpieczenie hasłem). Co ciekawe udostępnianie Internetu nie z każdym urządzeniem działało poprawnie. O ile bez problemu mogłem korzystać z niego na 3 różnych laptopach oraz telefonie HTC One S, o tyle w żaden sposób nie mogłem zmusić do działania Samsunga S III. Ale tu raczej winy upatrywałbym po stronie koreańskiego smartfonu z Androidem. Podobnie zresztą miała się sprawa z modułem NFC - jedyne moje urządzenie obsługujące ten protokół (znów Samsung I9300) w żaden sposób nie chciało współpracować z 8X, w związku z czym tego trybu łączności nie udało mi się zweryfikować.

Nie mam za to absolutnie żadnych zastrzeżeń co do pracy modułu Bluetooth. Telefon tajwańskiego producenta współpracował wręcz wzorowo z kilkoma słuchawkami BT różnych producentów, bez najmniejszych problemów przesyłał również i odbierał pliki z wszystkich sparowanych z nim urządzeń. Ale żeby nie było zbyt różowo musze zaznaczyć, że podczas słuchania muzyki na bezprzewodowych słuchawkach nie skorzystamy z Beats Audio, o czym napisze nieco więcej później.

Ostatnim chyba trybem łączności jest połączenie z komputerem za pomocą portu microUSB. Wprowadzone w ósmej odsłonie mobilnych okienek rozwiązania pozwalają nam uniknąć znienawidzonego przez co poniektórych użytkowników microsoftowego Zune. Po podłączeniu do PC możemy skorzystać z wbudowanej w systemie Windows aplikacji WindowsPhone (testowane na Windows 7) i w prosty sposób przenosić pliki pomiędzy swoim komputerem a telefonem. Warto podkreślić, że o ile dany tryb pliku jest obsługiwany przez system smartfonu, to z jego otworzeniem nie powinniśmy mieć żadnych problemów. Nie jest to co prawda typowy tryb pamięci masowej, ale i tak pozwala to na dość wygodną migrację plików.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News