Aparat fotograficzny i kamera
Z tyłu telefonu znajdziemy obiektyw skrywający matrycę o rozdzielczości 5 Mpix, co przekłada się na zdjęcia o maksymalnym rozmiarze 2592 na 1944 pikseli. Niestety zabrakło diody doświetlającej, co poza brakiem funkcji latarki, powoduje również niedoświetlone i przez to bardzo złej jakości zdjęcia w kiepskich warunkach oświetleniowych. Na liście wielkich nieobecnych znajduje się również autofokus, którego brak jest szczególnie odczuwalny podczas bliskich ujęć, na przykład zdjęć notatek. W rezultacie uchwycony tekst jest nieostry i jedyne, co możemy zrobić, to oddalić kadr w nadziei, że wtedy zrobi się choć trochę czytelniej.
Jakość zdjęć wykonywanych w dobrych warunkach oświetleniowych nie jest zła. Biorąc pod uwagę cenę zakupu, jest nawet bardzo dobra. Czar pryska w momencie, kiedy za oknem robi się ciemno - wtedy Lumia 532 sobie po prostu nie radzi. Oprogramowanie kamery wchodzi wtedy w bardzo duże czułości ISO, a algorytmy odszumiające powodują jeszcze gorszy efekt. Niemniej jednak, słaba jakość zdjęć w kiepskich warunkach oświetleniowych jest bolączka wielu, nawet dużo droższych modeli.
Za obsługę aparatu domyślnie odpowiada tutaj aplikacja Lumia Camera, będąca nowym wcieleniem programu Nokia Camera. Edycja poszczególnych parametrów kadru oparta jest na pierścieniach, które wywołujemy poprzez kliknięcie na przykład w ikonkę WB, odpowiadającą za balans bieli. Wówczas dostajemy możliwość błyskawicznego przełączania się między poszczególnymi nastawieniami, bez potrzeby czekania, aż aparat "załapie". Dostajemy też tryb inteligentnej serii, pozwalający na wykonanie w ciągu kilku sekund wielu ujęć tego samego kadru, po czym wybierane jest najlepsze (przynajmniej według wbudowanych algorytmów) zdjęcie.
Lekkim rozczarowaniem jest brak obsługi nagrywania filmów w rozdzielczości HD 720p, bowiem tutaj możliwości telefonu zostały ograniczone do FWVGA, odpowiadającego klatce 848 na 480 pikseli. Posiadająca ten sam procesor Lumia 735 może nagrywać nawet w FullHD 1080p, więc mamy tu do czynienia albo z celowym ograniczaniem możliwości telefonu, albo z niewystarczającą wydajnością wbudowanego układu graficznego. Ciekawostką, szczególnie zważając na tę półkę cenową, jest możliwość dostosowania filtru dźwięków niskich, który domyślnie ustalony jest na poziomie 100 Hz. Jakość nagrywanych filmów co prawda nie zachwyca, ale nie należy do najgorszych.
