DAJ CYNK

Test telefonu Nokia C5-03

Michał Gruszka

Testy sprzętu

Ekran

Wyświetlacz o przekątnej 3,2 cala oferuje rozdzielczość 360 x 640 pikseli. Panel LCD TFT, potrafi wyświetlić do 16 milionów kolorów. Jakość wyświetlanego obrazu jest bardzo przyzwoita. Nie jest to AMOLED, czy Retina, jednak jak na komórkę tej klasy, ekran ma optymalnie dostrojony kontrast, łagodnie wyświetla kolory i nie ma w nim problemu przejaskrawienia, z którym często spotykamy się w konkurencyjnych produktach (chociażby Xperia X8). Ponarzekać muszę na ekran dotykowy. Digitizer wykonany został w technologii rezystancyjnej. Nie ma więc mowy o gestach, czy płynnej pracy z telefonem. Co gorsza, sunąc palcem po ekranie, wydaje on dziwny dźwięk, jakby się coś pod spodem rozwarstwiało lub rozklejało. Jego powłoka jest tak cienka i plastyczna, że obawiałem się nosić telefon w ciasnej kieszeni spodni, bojąc o to, co może się stać z wyświetlaczem. Jego percepcja jak na moduł oporowy, jest całkiem niezła. Telefon gubi się jedynie podczas szybkiego przyciskania wyświetlanych na ekranie klawiszy. Fizyczności wirtualnym klawiszom dodają delikatne wibracje. Jeżeli dobrze pamiętam, pionierem wdrażającym takie rozwiązanie, był koncern LG. Faktycznie znacząco podnosi ono komfort redagowania tekstu na telefonach dotykowych.

Funkcje telefonu

Obecnie produkuje się niewiele "dotykowców", które mają fizyczne klawisze zielonej i czerwonej słuchawki. Nokia C5-03 owe przyciski posiada. Mimo to, rozmowę możemy odebrać i zakończyć posługując się jedynie dotykowym ekranem. W przypadku urządzenia niewyposażonego w czujnik światła, który mógłby zabezpieczyć nas przed przypadkowym zakończeniem rozmowy przez dotknięcie przycisku - Zakończ - policzkiem, jest to wada. Wirtualnego klawisza kończącego połączenie nie powinno tutaj być.

Jakość rozmów prowadzonych przez ten telefon jest zadowalająca. Podczas testu nikt nie narzekał na problemy z komunikacją ze mną, czy to podczas spaceru po mieście, czy też w centrum handlowym. Prowadząc rozmowy korzystałem z najwyższego poziomu głośności rozmów. Dało mi to gwarancję niezakłóconej konwersacji. O ile mi wiadomo, telefon nie posiada wbudowanego drugiego mikrofonu, który mógłby pomóc w czyszczeniu dźwięku zbieranego przez mikrofonu. Mimo to, moi rozmówcy, których pytałem jak mnie słyszą, zawsze odpowiadali, że dobrze.

Trochę denerwujące było dla mnie skonfigurowanie przez producenta działania klawisza zielonej słuchawki. Wciskając ten przycisk, chciałbym mieć od razu dostęp do dialera, z poziomu którego mógłbym przejść do książki telefonicznej. W Nokii C5 wciśnięcie zielonej słuchawki w trybie gotowości, powoduje przejście do menu ostatnio wybieranych numerów. Dialer uruchamiamy po dotknięciu na ekranie klawisza Telefon.

Tekst

Program do redagowania wiadomości tekstowych jest bardzo przejrzysty. W górnej części wpisujemy odbiorcę wiadomości. By to zrobić, wystarczy dotknąć miejsca na wpisanie numeru. Uruchomi się funkcja wpisywania numeru. Niestety kiepski dotyk oporowy czasem wymaga kilkukrotnego dotknięcia ekranu. W zależności, czy telefon trzymamy poziomo, możemy wpisać jedynie cyfry, a gdy pionowo, większej ilości znaków. Możemy również wprowadzać tekst ręcznie.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News