DAJ CYNK

Test telefonu Nokia N90

Witold Tomaszewski

Testy sprzętu

Wiadomości – obsługiwane są standardowe SMS-y, MMS-y oraz wiadomości SmartMessaging i e-mail. Sam schemat wysyłania jest bardzo intuicyjny i nie wymaga od użytkownika zbyt dużej ilości „kliknięć”. W N90 ułatwiono szczególnie wysyłkę zdjęć i filmów od razu po ich zrobieniu. W prosty sposób jedną wiadomość można wysłać do paru osób. Telefon obsługuje długie wiadomości, a o pozostałej ilości znaków do wpisania informuje stale widoczny w prawym, górnym rogu licznik. Szkoda tylko, iż strzałka w prawo nie działa jako spacja tak, jak w telefonach innych producentów. Wszystko wspomagane jest polskim słownikiem T9 oraz raportem doręczenia wiadomości, których ostatnie 10 sztuk zachowywane jest w specjalnym katalogu.


Niestety - maniacy pisania wiadomości SMS będą mocno zawiedzeni. N90 koduje wiadomości w Unicode co sprawia, że przy użyciu choćby jednego polskiego znaku diakrytycznego maksymalna jej długość spada do 70 znaków. Trzeba się albo z tym pogodzić, albo wyłączyć polski słownik T9 i pisać bez polskich znaków... Dużym minusem jest brak możliwości decydowania przez użytkownika o sposobie kodowania, Nokia na siłę narzuca swój standard, a operatorzy z pewnością temu przyklaskują, ciesząc się z większych przychodów. Chociaż z drugiej strony - jeżeli kogoś stać na N90, to i nie skrzywi się na większe rachunki...

Wszystkie typy wysyłanych wiadomości (SMS, MMS, e-mail) zapisywane są w skrzynce nadawczej. Dodatkowo każdą wiadomość (przychodzącą czy wychodzącą jakiegokolwiek rodzaju) można przenieść do stworzonego i dowolnie nazwanego katalogu w archiwum. Klient e-mail działa bardzo sprawnie – obsługuje wszystkie ważne protokoły sieciowe, pozwala na zdefiniowanie 6 skrzynek pocztowych, odbieranie i wysyłanie poczty z załącznikami, a także dodawanie podpisu do wychodzących listów.


Transmisja danych to bardzo mocna strona testowanego telefonu. Dostępny jest szeroki wachlarz technologii GSM, jak i szybka transmisja danych UMTS. Użytkownik może wybrać pomiędzy:
HSCSD (maksymalnie 4 szczeliny po 14,4 kb/s),
GPRS Class 10 (4+2, z czego aktywne są jednocześnie tylko 4 szczeliny, każda po 13,4 kb/s),
EDGE Class 10 (4+2, z czego aktywne są jednocześnie tylko 4 szczeliny, każda po maksymalnie 59,2 kb/s),
UMTS (do 384 kb/s w stronę do abonenta i 128 kb/s od niego).

Wszystkie techniki transmisji danych dało się zestawić bezproblemowo. Cechowały się rozsądnymi względem teoretycznych parametrami w praktyce. Bezproblemowo działały także wideopołączenia, choć aby wysyłany był także obraz z telefonu trzeba przed połączeniem odpowiednio ustawić wszystkie elementy konstrukcji względem siebie.


Nokię N90 z innym urządzeniem można połączyć za pomocą kabla USB (w standardzie 2.0), bądź Bluetooth. W profilach tego ostatniego brak jest możliwości mapowania portów szeregowych co sprawia, że w ten sposób nie połączy się telefonu z aktualnie obecnymi na rynku programami innych producentów. Nokia stopniowo odchodzi od stosowania portu na podczerwień - niby zgodne jest to z duchem czasu, z drugiej strony czasem się on jednak przydaje, głównie za sprawą swojej bezproblemowej pracy.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News