DAJ CYNK

Test telefonu Samsung Galaxy Nexus

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Bateria

Po pierwszych recenzjach, na które natrafiłem w sieci byłem pełen obaw co do wydajności baterii w Nexusie. Gdy wreszcie telefon trafił do mnie okazało się, że nadmierne zużycie baterii było jedynie chorobą wieku dziecięcego Androida 4.0 i obecnie jest już wszystko w porządku. Telefon ładowałem średnio co dwie doby, przy stale włączonym Wi-Fi, pełnej synchronizacji w trybie Push dwóch kont mailowych, około 20-30 minutach rozmów dziennie i garści SMS-ów. Czas pracy był dłuższy niż na Galaxy SII i bliżej było testowanemu urządzeniu do osiągów Galaxy Note. Czy da się baterię rozładować w jeden dzień? Oczywiście, ale i tak Galaxy Nexus to jeden z tych niewielu współczesnych smartfonów, w przypadku których nie musimy się martwić, że w połowie dnia będziemy bez telefonu.

Test maksymalnego czasu rozmów w sieci 3G, z wyłączoną synchronizacją danych i Wi-Fi również wypadł przyzwoicie. Wynik 634 minut pozwolił urządzeniu wskoczyć na bardzo wysoką, drugą lokatę zestawienia 54. przetestowanych do tej pory pod tym kątem telefonów. Lepszy okazał się jedynie Samsung Wave 3 (niebawem do zestawienia dołączą iPhone 4S i Galaxy Note, które mogą w nim trochę namieszać).

Jakość rozmów i obsługa wiadomości

Niestety Samsung Galaxy Nexus nie może pochwalić się głośnymi dzwonkami i dźwiękami alarmów. O ile oddzwonić zawsze można, o tyle już nieskuteczny budzik może przynieść niemiłe konsekwencje. Nad poprawieniem naszej słyszalności podczas rozmowy pracuje dodatkowy mikrofon umieszczony z tyłu telefonu. Rozmówców będziemy słyszeli dobrze, a lekko wklęsły ekran i profilowanie tyłu obudowy pozytywnie odbiją się na wygodzie trzymania telefonu. Wraz z nowym systemem operacyjnym zmienił się wygląd aplikacji do realizowania połączeń, zabrakło w niej jednak funkcji Smart Dial, ułatwiającej szybkie wyszukiwanie kontaktów. Dużo zmieniło się w książce telefonicznej, której interfejs przypomina teraz nieco sklep z aplikacjami Google Play. Pozycje książki możemy sortować według imienia bądź nazwiska, a boczny suwak umożliwia szybkie przeskoczenie do pozycji zaczynających się na daną literę (tradycyjne wyszukiwanie też jest dostępne). Możemy tworzyć grupy znajomych, jak i stworzyć efektowną listę ulubionych kontaktów.

Aplikacja do obsługi wiadomości SMS i MMS w zasadzie nie zmieniła się względem tego, co już widzieliśmy pod Androidem w wersji 2.3. Wiadomości klasycznie już posortowane są w wątki, które po otworzeniu mają postać czatu. Przydatną funkcją jest możliwość przeszukiwania wszystkich wiadomości w kierunku danej treści. Nie zabrakło raportów SMS-ów. Niestety podczas tworzenia tej recenzji wciąż nie był dostępny polski słownik autokorekty i sugestii pomocnych przy wprowadzaniu tekstu. Jedyne co sugerował telefon to imiona osób dostępnych w moich kontaktach. Choć ekranowa klawiatura QWERTY zła nie jest, to jednak mechanizmy automatycznego poprawiania literówek znacznie przyspieszają pisanie w innych telefonach z Androidem. Dla mnie ten brak był bardzo dokuczliwy.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News