Podsumowanie
Jak wspomniałem na początku testu, smartfony ze wzmocnioną odpornością są bardzo specyficzną grupą urządzeń i do ich recenzowania trzeba podejść w trochę inny sposób. Gdyby Xcover 4 był zwykłym telefonem, pozbawionym swojej odporności na czynniki zewnętrzne, to w swojej cenie byłby urządzeniem co najwyżej przeciętnym i nie powinien kosztować więcej niż 500-600 zł. Ciężko byłoby zapłacić więcej za urządzeniem ze słabym ekranem, stosunkowo niską wydajnością i przeciętnym aparatem.
Samsung Galaxy Xcover 4 to jednak twardziel na tle typowych urządzeń. Nie są straszne mu kąpiele w wodzie, piasku, a nawet ekstremalne zamrażanie. Obsłużymy go mokrymi dłońmi, a nawet w rękawiczkach (o ile nie będą zbyt grube). Bez większego stresu możemy go również upuścić na twardą powierzchnię. Przed usterkami skutecznie ochrania go gruba, gumowana obudowa, a plastikowa powierzchnia ekranu jest dużo mniej podatna na stłuczenia niż szklana. Oczywiście niesie to za sobą dużo słabszą jakość obrazu, ale w trudnych warunkach dużo ważniejsza jest dobra czytelność wyświetlacza niż zdolność jak najlepszego odwzorowania kolorów. Jeśli dodamy do tego dobrą jakość rozmów, dobre radzenie sobie z zasięgiem, dobrą jakość dźwięku i nagrywania filmów oraz wytrzymały akumulator, to dostajemy solidny sprzęt z bardzo solidną obudową dla wymagających użytkowników.
Ceny nowego Xcovera 4 zaczynają się od około 900 zł na portalach aukcyjnych i kończą się w okolicach 960 - 980 zł w renomowanych sklepach z elektroniką. To z jednej strony niemała cena jak na zastosowane podzespoły, ale jednocześnie ciężko o nowy smartfon z wytrzymałą obudową, który w tej cenie zaoferuje lepsze parametry.
Ocena końcowa: 7/10
Wady: