DAJ CYNK

Test telefonu Samsung I9300 Galaxy S III

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Uzupełnieniem tego programu jest tryb najlepszego zdjęcia, gdzie rejestrowanych jest 8 zdjęć, z których telefon automatycznie wybiera najlepsze (na których "nasze ofiary" uśmiechają się i nikt nie ma zamkniętych oczu). Jednak najciekawsze zdjęcia uzyskiwałem robiąć panoramy. To od nas zależy w którą stronę rejestrować będziemy panoramę. W lewo, w prawo, a może do góry lub do dołu? Droga wolna. Byle tylko trafiać w wyświetlaną na ekranie ramkę kolejnego kadru składowego. Dla uzyskania lepszych efektów, warto pamiętać, że telefon w trybie panoramy ustawia ostrość tylko raz, przy pierwszym kadrze. Każdy kolejny ma ostrość ustawioną tak, jak ten pierwszy. Planując więc złapanie grupy oddalonych od nas osób na środku panoramy, zacząć trzeba od strony gdzie ostrzenie będzie ustawione na podobną odległość. Choć autofokus przestaje działać po pierwszym kadrze, to już korekta ekspozycji działa cały czas. W efekcie uzyskujemy błękitne niebo i zarazem doświetlone wszystko to, co jest niżej. Efekty zobaczyć można na końcu tego artykułu.

Galaxy S III radzi sobie z nagrywaniem filmów w rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli) przy 30 klatkach na sekundę. Względem zeszłorocznego modelu zmieniło się przede wszystkim pole widzenia, które jest tym razem jednakowe dla nagrań HD i FullHD, a do tego nieco bardziej panoramiczne. Nagrania jakości FullHD mają przepływność około 17 - 18 Mb/s, do czego dochodzi jeszcze dźwięk stereo 126-133 kb/s z próbkowaniem 44 kHz. W porównaniu do Galaxy S II poprawiła się płynność, dostajemy lepszy kontrast i więcej detali. Do pełni szczęścia zabrakło jedynie bezstratnego zoomu cyfrowego, który oferuje w wybranych smartfonach Nokia.

Galeria została mocno przebudowana i ma teraz kilka trybów wyświetlania oraz wyposażony w wiele opcji tryb slideshow. Najbardziej promowaną cechą galerii jest możliwość oznaczania osób na zdjęciach. Telefon sam wykrywa twarze, a następnie możemy połączyć je z naszymi kontaktami. Ba, telefon próbuje nawet sam przypisać do danej twarzy odpowiedni kontakt. Potem wystarczy tylko dotknąć wyskakującej chmurki i zdjęcie ląduje w skrzynce e-mailowej naszego znajomego lub grupy znajomych.



Odtwarzanie multimediów

Tak jak wspominałem przy okazji opisu funkcji telefonicznych, w telefonie zastosowano najzupełniej wystarczający pod względem głośności głośnik zewnętrzny. Trochę szkoda, że jest to głośnik mono, jednak trzeba też zrozumieć pewne ograniczenia, które przynoszą coraz cieńsze i lżejsze obudowy telefonów. Zawsze można podpiąć do telefonu słuchawki, a do tego konkretnie - nawet warto. Galaxy S III to najlepszy pod względem jakości dźwięku smartfon, z którym do tej pory miałem do czynienia. Choć dołączone do zestawu słuchawki są poprawne (te same, które dostajemy z Galaxy Note), to aż prosi się o podpięcie czegoś lepszego. To właśnie na takich urządzeniach jak nowa Galaktyka usłyszeć można ile te nasze drogie słuchawki są tak naprawdę warte.

Nowy odtwarzacz muzyczny nie został wybrakowany względem poprzednika - znajdziemy więc tu rozmaite sposoby filtrowania utworów w naszej bibliotece (w tym według folderów), wszelkie niezbędne tryby odtwarzania (losowego i zapętlania), widżet muzyczny na pulpit, sterowanie z poziomu górnej belki systemowej i ekranu blokady oraz rozbudowany korektor z szeregiem efektów przestrzennych (SoundAlive). Najbardziej intrygującą z nowości jest filtr Plac muzyczny. Telefon automatycznie klasyfikuje utwory pod kątem ich dynamiki i melodyjności na: Żarliwe, Pasjonujące, Radosne i Spokojne. Poszczególne cechy rozłożone są na bokach kwadratu podzielonego na 25 mniejszych pól. Możemy w miarę precyzyjnie określić swój nastrój, a telefon automatycznie przygotuje dla nas odpowiednią listę odtwarzania. Samsung zrobił naprawdę kawał solidnej roboty.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News