DAJ CYNK

Test telefonu Samsung S5230 Avila

Mateusz Pakulski (Q!)

Testy sprzętu

Wiadomości

Oba rodzaje wiadomości, tekstowa i multimedialna, mają wspólny edytor. Oddzielny edytor przygotowano dla wiadomości email. Nowością, w porównaniu do modelu F480, jest obecność pełnej klawiatury QWERTY dostępnej w pozycji horyzontalnej. Sprawia ona, że pisanie wiadomości, na niemałym przecież ekranie, jest czystą przyjemnością. Również osoby o słusznych dłoniach nie powinny mieć z tym większego problemu. Dzięki temu nie obchodzi nas dziwnie rozwiązany sposób wyświetlania podpowiedzi słownika T9, jego niezbyt dokładne działanie czy w końcu ograniczenie jedynie do kilku klawiszy alfanumerycznych w pozycji pionowej.



Internet

Telefon wyposażony został jedynie w dwa rodzaje transmisji danych - GPRS oraz EDGE. Oznacza to, że wszelkie interakcje z Internetem odbywają się w relatywnie wolnym tempie. Za przeglądanie zasobów sieci odpowiada nowa przeglądarka własnej produkcji - Dolphin. Pozwala ona na jednoczesne otworzenie do pięciu kart czy równoległe pobieranie kilku plików, co jednak w tym przypadku, ze względu na wolną transmisję danych, nie będzie rzeczą łatwą.

Przeglądanie stron ułatwia łatwe zoomowanie, które jest realizowane za pomocą jednego dotknięcia ekranu. Dotknięcie dowolnego miejsca na stronie przez około 1 sekundę powoduje wyświetlenie ikonki, która informuje o dostępnych możliwościach - przesunięcie palca w górę powoduje przybliżenie, natomiast w dół - oddalenie znajdującej się na stronie zawartości.



Aparat

Avila została wyposażona w aparat o rozdzielczości 3,2 Mpix, który wykonuje zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli. Niestety, nie znajdziemy tutaj ani autofokusa, ani jakiegokolwiek elementu doświetlającego. W związku z tym jakość zdjęć jest wprost proporcjonalna do warunków oświetleniowych.

W jasnych warunkach, na zewnątrz ich jakość jest na całkiem przyzwoitym poziomie. Kolory są wystarczająco naturalne, kształty rzeczywiste, a ich ostrość - dobra. Przynajmniej brył na pierwszym planie. Im dalej się przedmioty znajdą, tym ich ostrość jest mniejsza.

Sytuacja się zmienia w pochmurny dzień, w miejscu zacienionym lub po wejściu do pomieszczenia. W takich warunkach jakość zdjęć wyraźnie spada - widoczne są spore szumy, wiele miejsc jest niedoświetlonych, a ogólny odbiór zdjęć nie jest najlepszy.

S5230 umożliwia nagrywanie filmów w rozdzielczości QVGA, z prędkością 15 klatek na sekundę. Są to wartości zdecydowanie zbyt małe, aby można było otrzymać płynny obraz o satysfakcjonującej jakości. Na filmach wyraźnie widać niedobór klatek, a sama ich jakość pozostawia trochę do życzenia.

Bateria

W telefonie zastosowano ogniwo litowo-jonowe o pojemności 1000 mAh. To dużo jak na telefon ze średniej półki - tą samą pojemność oferuje wiele drogich modeli z górnej półki. Przy łącznym czasie rozmów wynoszącym około 120 minut, obsłudze 50 wiadomości (w tym sporej liczby multimedialnych), wykonaniu 30 zdjęć, nakręceniu 5 minut filmów, słuchaniu radia przez 8 godzin i w końcu korzystaniu z zasobów sieci przez około 2 godziny, telefon bez problemu działał 5,5 doby. Jest to rewelacyjny wynik, biorąc pod uwagę obecność ekranu o przekątnej wynoszącej aż 3 cale. Ogromny pozytyw.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News