DAJ CYNK

Test telefonu Samsung S5230 Avila

Mateusz Pakulski (Q!)

Testy sprzętu

Sytuacja ulega zmianie w przypadku odtwarzania muzyki na zewnętrznym głośniku. Połowa skali wystarczy, aby charakterystyka dźwięku zaczynała ulegać niewielkiej zmianie. Dwie trzecie skali to już wyraźnie zniekształcony dźwięk, natomiast maksymalna głośność nie ma większego znaczenia - wydawane wtedy przez telefon odgłosy niewiele mają wspólnego z muzyką.

Znajdujący się w komplecie zestaw słuchawkowy jest jednoczęściowy. Odtwarzany za jego pomocą dźwięk jest na bardzo przyzwoitym poziomie - zarówno niskie, jak i wysokie dźwięki są wystarczająco słyszalne, a sama charakterystyka dźwięku nie budzi większych zastrzeżeń. Oczywiście musimy tu wziąć poprawkę na fakt, że nie jest to dedykowany odtwarzacz MP3, a co więcej - należy on do urządzeń z niższej półki.

Multimedia

Avila obsługuje podstawowe formaty plików multimedialnych. Za jej pomocą odtworzymy pliki muzyczne z takimi rozszerzeniami jak MP3, WMA oraz AAC. Z formatów filmowych będą to natomiast MPEG-4 oraz H.263/264 o prędkości do 15 klatek/sekundę. W tym drugim przypadku telefon nie radzi sobie z odtworzeniem materiałów o wyższej jakości, niż sam jest w stanie zapisać. Próba wczytania pliku wideo o prędkości 30 klatek/sekundę skutkuje informacją o braku możliwości jego odtworzenia.



Odtwarzacz muzyczny jest zbliżony do tego, jaki znajdziemy w innych modelach Samsunga. Znajdziemy tu podział muzyki na kilka kategorii (wszystkie utwory, listy odtwarzania, ostatnio/najczęściej odtwarzane, albumy, artyści, etc.), których widoczność możemy dowolnie ustawić. Ekran odtwarzacza zawiera wszystkie niezbędne opcje. Mamy tu bezpośredni dostęp do korektora muzycznego, trybu odtwarzania, opcji ustawienia odtwarzanego właśnie dźwięku jako dzwonek (ogólny, prywatny) lub alarm, możliwości przesłania przez interfejs Bluetooth oraz bardziej zaawansowanych ustawień. Wszystko przejrzyste i pod ręką.

Na pokładzie nie zabrakło również radia z obsługą RDS-u, jednak w przeciwieństwie do bardziej zaawansowanych modeli Samsunga - nie obsługuje ono nagrywania odtwarzanego właśnie dźwięku. Obydwie powyższe funkcjonalności możemy w wygodny sposób obsługiwać za pomocą widgetów. Jednak podczas odtwarzania muzyki, bez względu na jego źródło, nieznaczne widać spowolnienie działania całego telefonu.

Wśród funkcji muzycznych nie zabrakło również opcji rozpoznawania utworów. Warto również wspomnieć o menedżerze plików, który jest mocno rozbudowany. Daje on nam dostęp do plików znajdujących się w pamięci telefonu i/lub na karcie. Za jego pomocą możemy w łatwy sposób manipulować wszystkimi dostępnymi plikami, w tym np. wysyłać je hurtowo poprzez interfejs Bluetooth. Wszystko to podane w bardzo estetyczny i czytelny sposób.



Akcelerometr

S5230 został wyposażony w akcelerometr, jednak jego działanie jest mocno ograniczone. Z jego zalet skorzystamy jedynie podczas przeglądania zasobów sieci za pomocą wbudowanej przeglądarki, korzystania z galerii czy przeglądania plików biurowych. W pozostałych przypadkach będziemy musieli się zadowolić standardowym, pionowym widokiem.

Biuro

Obsługa plików biurowych jest realizowana poprzez aplikację Netfront Document Viewer. Umożliwia ona otwarcie podstawowych plików biurowych pakietu Microsoft Office z takimi rozszerzeniami jak DOC (dokument tekstowy), XLS (arkusz kalkulacyjny) i PPT (prezentacja multimedialna) oraz PDF. Jednak uch obsługa wciąż jest zadecydowanie za wolna i niezbyt wygodna.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News