Test telefonu Wiko Wim Lite

Wiko to francuska marka smartfonów, która powstała w 2011 roku w Marsylii. Jeden z produktów firmy, Wiko WIM Lite, jest na jej stronie internetowej nazywany bestsellerem. Czy urządzenie zasługuje na swoją popularność? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w poniższej recenzji.

Specyfikacja:

• Plastikowa obudowa z metalową ramką, szkło 2.5D Gorilla Glass 3,
• Wymiary: 144 x 71,7 x 8,75 mm, masa: 149 g,
• 5,2-calowy wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości FullHD (1080 x 1920 pikseli, 441 ppi), czujnik oświetlenia, dioda powiadomień,
• Czytnik linii papilarnych na tylnym panelu,
• Ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 435 (4 x Cortex-A53 @1,4 GHz + 4 x Cortex-A53 @1,0 GHz), proces technologiczny 28 nm,
• Grafika Adreno 505,
• 3 GB RAM, 32 GB pamięci wewnętrznej, karty pamięci microSD do 128 GB,
• 2 gniazda na karty nanoSIM (SIM2 zamiennie z microSD),
• Łączność LTE Cat6 (300/50 Mb/s), Wi-Fi b/g/n, Wi-Fi Direct, Bluetooth 4.2, GPS/GLONASS/BeiDou, cyfrowy kompas, USB 2.0, USB-OTG, NFC,
• Radio z RDS-em i nagrywaniem słuchanych audycji,
• Główny aparat 13 Mpix Sony IMX258, obiektyw z przysłoną F/2.0, autofocus z detekcją faxy (PDAF), dwudiodowa lampa, filmy 1080p@30fps,
• Przedni aparat 16 Mpix, obiektyw z przysłoną F/2.0, dioda doświetlająca, filmy 1080p@30fps,
• Niewymienny akumulator litowo-jonowy o pojemności 3000 mAh,
• Android 7.1.1 Nougat z nakładką Wiko (test na oprogramowaniu WIM-Lite-V02.18.OPE.20-[Nougat-7.1]-P6901AC).

Zestaw testowy składał się z telefonu w kolorze wiśniowym, ładowarki 5V/1,5A z odłączanym przewodem USB oraz słuchawek dokanałowych z mikrofonem.

Wygląd zewnętrzny i jakość wykonania

Chociaż cena Wiko WIM Lite jest trzycyfrowa (w złotówkach), telefon ten nie musi się wstydzić leżąc obok znacznie droższych urządzeń. Tylny panel wykonany jest może z tworzywa sztucznego, ale jednak pomalowany na kolor wiśniowy wygląda elegancko i sprawia wrażenie wytrzymałego. Przyczepić się można tylko do tego, że błyszcząca powierzchnia łatwo zbiera wszelkie zabrudzenia, a z czasem pojawiają się na niej też ryski. Z tyłu znajdziemy lekko wystający moduł zawierający obiektyw głównego aparatu i dwudiodową lampę błyskową. Poniżej producent umieścił okrągły, lekko zagłębiony w obudowie czytnik linii papilarnych, a jeszcze niżej logo marki.

Elegancji i urody dodaje Wiko metalowa ramka otaczająca smartfon, pasująca kolorystycznie do tylnej części. W niej na dole został umieszczony port microUSB, po którego obu stronach znajduje się po 6 otworów, pod którymi znajduje się mikrofon (po lewej) oraz głośnik (po prawej). Na górze mamy gniazdo audio Jack 3,5 mm i otwór dodatkowego mikrofonu. Prawy bok zawiera trzy oddzielne przyciski (regulacja głośności i zasilanie), a lewy wysuwaną tackę na karty (2 x nanoSIM lub nanoSIM + microSD).

Około 67% przedniej powierzchni zajmuje ekran. Pod nim jest tylko logo marki, natomiast na górze znajdziemy podłużny otwór głośnika słuchawki, a obok niego na lewo diodę powiadomień, diodę doświetlającą i czujniki, natomiast na prawo - obiektyw przedniej kamery.

Telefon obsłużymy jedną ręką, ale nie będzie to łatwe, szczególnie jeśli nie dysponujemy zbyt długimi palcami. Przyda się więc czasem druga ręka. Samo urządzenie dobrze leży w dłoni i nie ma tendencji do wyślizgiwania się z niej. Niestety zupełnie inaczej jest, gdy założymy rękawiczki (a zbliża się zima). Wtedy Wiko WIM Lite okazuje się bardzo śliski i trzeba uważać, by nam nie wypadł, co może się źle skończyć.