Podsumowanie
Matebook X to całkiem udany debiut Huaweia na rynku ultrabooków. Komputer jest bardzo ładny, genialnie wykonany, oferuje duży i bardzo dobry wyświetlacz oraz dobrą wydajność, która z powodzeniem wystarcza do bardzo komfortowej, codziennej pracy. A do tego bez większych problemów uruchomimy mniej wymagającą grę podczas chwilowej przerwy. Listę zalet uzupełnia wygodna klawiatura, czytnik linii papilarnych oraz wygodny touchpad.
Problemem jest niestety akumulator. Jeśli wyjdziemy z domu bez solidnego powerbanku lub naładowania laptopa, to bardzo szybko nasz dzień pracy może się zakończyć. To w zasadzie jedyny powód, który odwiódłby mnie od zakupu Matebooka X i skierował w stronę dużo lepszej pod tym względem konkurencji. Drugim poważnym minusem jest brak standardowych portów USB. Ale dla chcącego nic trudnego i np. myszkę zawsze można podłączyć do portu USB typu C za pomocą dodatkowej przejściówki. To dużo lepsze rozwiązanie od dodatkowego pudełka podpiętego do komputera.
Huawei Matebook X nie jest tani, ale jednocześnie nie kosztuje więcej od swoich bezpośrednich konkurentów, do których możemy zaliczyć m.in. Lenovo Yogę 520 lub Asusa Zenbook UX430UN. O ile tylko niezbyt wytrzymały akumulator nie stanowi problemu, to zdecydowanie jest to godna uwagi propozycja.
Ocena końcowa: 8/10
Zalety: