Po co zmieniać coś, co działa? Jak widać takie motto przyświecało projektantom Xiaomi, pracującym nad Poco X3 Pro. Zmieniło się wyłącznie wykończenie oraz kilka pomniejszych detali. Nie uważam, żeby był to problem – poprzednia wersja Poco X3 do brzydkich nie należała, więc rzeczywiście żadna rewolucja nie była potrzebna. Szkoda jednak, że producent nie pokusił się o przytemperowanie nieco co bardziej agresywnych akcentów stylistycznych, takich jak wielkie logo na pleckach. Podejrzewam, że design urządzenia by na tym nie stracił, a pomogłoby to przekonać bardziej konserwatywnych nabywców.
Z przodu urządzenia mamy przede wszystkim duży wyświetlacz o przekątnej 6,67”. Zagospodarowanie przestrzeni jak na ten segment prezentuje się nieźle, choć producentowi nie udało się uniknąć nieco tego, by podbródek był nieco szerszy od reszty ramki. Z wartych uwagi elementów wspomnieć należy o niewielkim otworze na aparat umieszczonym centralnie oraz głośniku do rozmów znajdującym się ponad wyświetlaczem. Z tym ostatnim zintegrowano białą diodę powiadomień.
Z tyłu urządzenia mamy plastikowe plecki z centralnie umieszczoną wyspą aparatu. Ma ona niecodzienny kształt ściętego z dwóch stron okręgu, co wygląda oryginalnie, ale nie ekstrawagancko. Tego samego nie można powiedzieć o krzykliwym wykończeniu, które nie każdemu przypadnie do gustu. Mamy tu delikatny dwukolorowy połysk, mamy szeroki pas, przecinający tył obudowy na pół, mamy wreszcie wielkie logo „POCO”. Podejrzewam, że nie każdemu taka estetyka przypadnie do gustu, w związku z czym – jak już wcześniej sygnalizowałem – wolałbym, gdyby producent poszedł w kierunku bardziej stonowanego, minimalistycznego designu. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że Poco X3 Pro nie jest telefonem brzydkim – co najwyżej kontrowersyjnym.
Po bokach mamy zaokrągloną ramkę. Jest ona wykonana z plastiku, choć błyszczące wykończenie stara się imitować aluminium (co zaskakująco dobrze wychodzi). Rozmieszczenie elementów nie zmieniło się względem poprzednika.
U góry umieszczono dodatkowy mikrofon oraz port podczerwieni.
Z prawej mamy przyciski regulacji głośności oraz klawisz zasilania zintegrowany ze skanerem linii papilarnych.
U dołu znalazło się miejsce na głośnik multimedialny, mikrofon, port USB-C oraz gniado jack.
Z lewej umieszczono hybrydową tackę na dwie karty nanoSIM i microSD.
Obudowa Xiaomi Poco X3 Pro wykonana jest niemal w całości z plastiku. Szklany jest jedynie front, gdzie zastosowano szkło Gorilla Glass 6. W tym segmencie taki dobór materiałów nie jest zaskoczeniem. Do spasowania elementów nie mam zastrzeżeń, a sama konstrukcja sprawia wrażenie solidnej.
Dzięki dobremu wyważeniu oraz lekko wyprofilowanej obudowie telefon w ręce leży pewnie, a jego obsługa nie sprawia większych problemów. Oczywiście jeśli nie przeszkadzają nam jego gabaryty, bo przy wyświetlaczu o przekątnej 6,67’ Poco X3 Pro mały smartfonem zdecydowanie nie jest.
Źródło zdjęć: własne
Źródło tekstu: własne