Microsoft robi porządki ze Skype - co się zmienia?
Skype for Windows 10 i Skype for Desktop stają się jedną aplikacją. Przy okazji Microsoft dodał kilka nowości i ulepszył istniejące elementy.

Dawno temu Skype dokonało rewolucji na rynku komunikacji i stało się synonimem komunikacji cyfrowej. Potem, na skutek pojawienia się dużej konkurencji, straciło na znaczeniu, jednak od czasu przejęcia przez Microsoft znowu wróciło do grona liderów rynku. Duża w tym zasługa zaimplementowaniu komunikatora w Windows 10 oraz podpięcia do kont Microsoft.
Dwie wersje aplikacji zostały połączone w jedną - Skype for Windows 10. Nowości to ulepszony pasek zadań, który informuje o nowych powiadomieniach oraz obecności kontaktów, możliwość udostępniania plików prosto z Eksploratora Windows, opcja moderacji rozmowy, poprawki w obsłudze połączeń i Meet Now, a także - i co najważniejsze - możliwość dziewięciu jednoczesnych połączeń.



Zobacz także: Skype pozwala zmienić tła w wideorozmowach
Dwie funkcje zostały wycofane, jednak mają powrócić po ich odświeżeniu. Pierwsza to możliwość udostępniania wideorozmowy i czatu poprzez Share, druga - synchronizacja z kontaktami z Outlooka.
Zmiany są pozytywne i cieszy fakt, że Microsoft odchodzi od irytującego przez lata zachowania, którym były udostępnianie tej samej aplikacji w kilku różnych wersjach. Podobno od przybytku głowa nie boli, ale w przypadku oprogramowania to powiedzenie kiepsko się sprawdza.